W Kazachstanie koniec rewolucji, początek dyplomatycznych sporów

Tygodniowe demonstracje zakończyły się falą represji. Nikt dokładnie nie wie ile osób zginęło w ulicznych starciach.

Publikacja: 09.01.2022 21:00

W Kazachstanie koniec rewolucji, początek dyplomatycznych sporów

Foto: EPA/STRINGER

O mieszkańcach zabitych w trakcie tygodnia rozruchów świadczą jedynie kolejki ich krewnych przed kostnicami, widziane jednak głównie w największym mieście kraju, byłej stolicy Ałma Acie.

Nie wiadomo, jak wygląda sytuacja w innych miastach. Jedynie policyjne komunikaty informują o setkach aresztowanych w poszczególnych miejscowościach. Na zachodzie kraju jednak nie dochodziło do tak zajadłych walk z policją jak w Ałma Acie. Tłumy manifestantów albo pokojowo zajmowały siedziby miejscowych władz, albo zadowalały się rozmową z „akimami” (szefami władz wykonawczych), gdy ci odważyli się wyjść do protestujących.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Polityka
„Żadnych królów!” – Amerykanie masowo protestują przeciw Trumpowi
Polityka
Donald Trump grozi Iranowi. Pisze o „pełnej sile i potędze” armii USA
Polityka
Orbán o Zełenskim: Niech przyjdzie i pokornie poprosi, zamiast grozić
Polityka
„Polityczne Michałki”: Tusk kupuje czas, ale co z jego przywództwem? Wojna na Bliskim Wschodzie a polska polityka
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Polityka
„Rosja i USA powinny być razem”. Dokąd prowadzi reset Donalda Trumpa z Władimirem Putinem