Polityk Koalicji Obywatelskiej skomentował w ten sposób słowa wicepremiera Jacka Sasina, który we wtorek oświadczył, że rząd "przygotował projekt zakładający, że spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe będą objęte taryfami na gaz, a lokale użytkowe będą odrębnie zgłaszane". - Myślę, że Sejm przyjmie zmiany w przyszłym tygodniu - poinformował Sasin.
- Zaproponowaliśmy ustawę gazową, z której się wyśmiewali, m.in. Jacek Sasin i towarzystwo, że nie jest potrzebna. I zrobili dokładnie to samo co my, gdy mówimy, że we wspólnocie czy spółdzielni, gdy ludzie mieszkają w mieszkaniu prywatnym, powinni płacić stawkę jak klienci indywidualni - podkreślił Neumann.
- Musiały minąć święta, by do tych pustych głów dotarło, że coś jest nie tak. Podwyżki stawek za gaz dla klientów o kilkaset procent to była rzeczywistość. Zamykanie na to oczy, przez kilka dni, to był absurd. Chaos ogarnia nas w każdej dziedzinie życia - dodał.
Czytaj więcej
Przygotowaliśmy projekt zakładający, że spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe będą objęte taryfami na gaz, a lokale użytkowe będą odrębnie zgłaszane - poinformował wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin.
- Sasin jest majstrem od wszystkiego - teraz zabrał się za ceny gazu i energii, co widać na rachunkach prywatnych i firmowych - ironizował Neumann. Dodał, że mimo cofnięcia gigantycznych podwyżek cen gazu dla klientów indywidualnych, "osoby fizyczne będą płacić rachunki za gaz ponad 50 proc. wyższe w tym roku". - To i tak będzie bardzo bolesne. A firmy i przedsiębiorstwa będą otrzymywać i otrzymują podwyżki rzędu 200, 300, 400 a nawet 800 proc. Bezmyślna polityka energetyczna przez ostatnie sześć lat doprowadziła do tego, że dzisiaj mamy jedne z najwyższych cen energii i gazu - ocenił Neumann.