Reklama
Rozwiń
Reklama

Łukaszenko nie konsultował z Moskwą groźby odcięcia dostaw rosyjskiego gazu

Kreml poinformował w piątek, że białoruski przywódca Aleksander Łukaszenko nie konsultował się z Moskwą przed ogłoszeniem możliwości odcięcia dostaw gazu ziemnego do Europy. Zapowiedziano, że Rosja jest wiarygodnym dostawcą, który wypełnia swoje zobowiązania.

Publikacja: 12.11.2021 12:39

Łukaszenko nie konsultował z Moskwą groźby odcięcia dostaw rosyjskiego gazu

Foto: PAP/EPA

Łukaszenko zagroził w czwartek odwetem za wszelkie nowe sankcje Unii Europejskiej w związku z kryzysem migracyjnym na granicy Białorusi z członkami UE. Zapowiedział możliwość zamknięcie tranzytu gazu ziemnego i towarów przez Białoruś.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że groźba Łukaszenki nie była konsultowana z Moskwą. 

Czytaj więcej

Aleksander Łukaszenka grozi Polsce i Niemcom. "A co jak zakręcimy gaz"

Rosja jest głównym eksporterem gazu ziemnego do Europy przez Białoruś i Kreml dał do zrozumienia, że nie zamierza zakłócać swoich dostaw.

- To oświadczenie prezydenta Białorusi - powiedział Pieskow. - Chcę przypomnieć słowa prezydenta Putina, że Rosja zawsze wypełniała swoje zobowiązania kontraktowe (...). Białoruś jest naszym sojusznikiem, ale jest suwerennym państwem - dodał.

Reklama
Reklama

Rzecznik podkreślił, że Rosja jest gwarantem bezpieczeństwa energetycznego w Europie. - Wiarygodność Rosji jako dostawcy i partnera dla obecnych i przyszłych kontraktów nie może być kwestionowana - wskazał.

Polityka
USA uderzyły w bojowników Państwa Islamskiego, którzy atakowali chrześcijan
Polityka
Rzecznik Kremla napomina Polskę: W G20 nie ma miejsca na wypaczenia i politykę
Polityka
KE reaguje na zakaz wjazdu do USA dla pięciorga Europejczyków. Wśród nich unijny komisarz
Polityka
Donald Trump wchodzi na pomnik prezydenta Kennedy’ego
Polityka
„Zestaw danych 8”. Są nowe dokumenty w sprawie Jeffreya Epsteina
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama