Cymański o karze TSUE dla Polski: Tak z dnia na dzień? Kara to ostateczność

To jest szaleństwo jednak, to jest droga donikąd - mówił w rozmowie z Radiem Plus poseł PiS, polityk Solidarnej Polski, Tadeusz Cymański.

Publikacja: 28.10.2021 08:56

Tadeusz Cymański

Tadeusz Cymański

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

arb

Trybunał Sprawiedliwości UE, decyzją swojej wiceprezes z 27 października, zobowiązał Polskę w środę do zapłacenia kary finansowej wynoszącej milion euro dziennie. Za to, że nie zawiesiła przepisów krajowych odnoszących się w szczególności do uprawnień́ Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, do czego została zobowiązana środkami tymczasowymi ogłoszonymi 14 lipca 2021 r.

Czytaj więcej

Kolejna kara dla Polski - milion euro za niezastosowanie się do wyroku TSUE

- UE zawsze mówi o dialogu, tymczasem sankcjonowania z dnia na dzień państwa, które jest członkiem UE to fatalna droga. Spory będą miały miejsce, kara jest czymś ostatecznym, jest też gradacja kar - mówił o karze nałożonej na Polskę Cymański.

- Nikt nie chce zadzierać nosa, ale to też upokarzanie ludzi takie, dolewanie oliwy do ognia. Spór ma fundamentalny charakter, ale nie jesteśmy w nim osamotnieni. W UE toczy się dyskusja, może nie widać tego, jak jest traktowany Traktat o UE. My się zobowiązaliśmy do przestrzegania Traktatu i robimy to w całości - podkreślił poseł.

- To nie jest z dnia na dzień. Każda strona musi wyjść z twarzą. My uważamy, że niezawisłość sędziowska - tak, ale bezkarność sędziów - nie - tak Cymański odpowiedział na pytanie kiedy zlikwidowana zostanie Izba Dyscyplinarna SN, czego domaga się Komisja Europejska.

W Polsce nie zapadł ani jeden wyrok na zamówienie polityczne

Tadeusz Cymański, polityk Solidarnej Polski

- Nie ma pytania "czy", tylko jak ma wyglądać instytucja, która sprawi, że sędzia pijany, który ma immunitet, nie będzie bezkarny - dodał. - Ogromna większość sędziów to ciężko pracujący, uczciwi ludzie - zaznaczył. Poseł mówił też, że w Polsce nie zapadł "ani jeden wyrok na zamówienie polityczne". - To jakim prawem nam się sugeruje, że to jest upolitycznienie sądów? - pytał. 

Cymański zarzucił też Unii Europejskiej, że "nie jest skłonna do kompromisu" ws. reformy sądów w Polsce. - I w tym jest problem - podsumował. Jak dodał strona polska udowodniła już wcześniej, że jest gotowa wycofywać się z niektórych rozwiązań.

Trybunał Sprawiedliwości UE, decyzją swojej wiceprezes z 27 października, zobowiązał Polskę w środę do zapłacenia kary finansowej wynoszącej milion euro dziennie. Za to, że nie zawiesiła przepisów krajowych odnoszących się w szczególności do uprawnień́ Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, do czego została zobowiązana środkami tymczasowymi ogłoszonymi 14 lipca 2021 r.

- UE zawsze mówi o dialogu, tymczasem sankcjonowania z dnia na dzień państwa, które jest członkiem UE to fatalna droga. Spory będą miały miejsce, kara jest czymś ostatecznym, jest też gradacja kar - mówił o karze nałożonej na Polskę Cymański.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Protest PiS w Warszawie. Kaczyński atakuje KO. „To nie jest polska formacja"
Polityka
Żona pogrąży Ryszarda Czarneckiego? Co Emilia H. robiła na Collegium Humanum?
Polityka
Więzienie za ujawnienie orientacji seksualnej. Radykalny projekt trafił do prac w Sejmie
Polityka
Sondaż: Czy, zdaniem Polaków, PiS może wrócić do władzy po wyborach?
Polityka
Sondaż: KO na czele, jedna partia traci najwięcej
Materiał Promocyjny
Jak wygląda auto elektryczne