Reklama
Rozwiń

Samorządowcy wspólnie protestują przeciwko Polskiemu Ładowi

„Nie ma wolności bez samorządności" – skandowali przed Sejmem prezydenci miast, wójtowie i burmistrzowie. Wszystko w kontrze do Polskiego Ładu.

Publikacja: 13.10.2021 19:32

Samorządowcy wspólnie protestują przeciwko Polskiemu Ładowi

Foto: PAP, Rafał Guz

 To był największy taki protest środowiska samorządowego od czasu, gdy PiS w połowie maja zaprezentowało założenia Polskiego Ładu, w tym pomysły podatkowe. Do Warszawy przyjechało blisko tysiąc osób niezadowolonych z polityki rządu PiS, a protest poparły lokalne i ogólnokrajowe organizacje samorządowe.

– Pomiędzy obywatelem a tą zepsutą, skorumpowaną władzą stoi tylko samorząd – mówił w trakcie spotkania przed Sejmem prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. I podkreślał, że PiS chce zniszczyć samorząd. – Nie damy zniszczyć ostatniej niezależnej instytucji, która jeszcze dzisiaj się broni. Jesteśmy numerem jeden dla PiS, bo jesteśmy niezależni – powiedział. Zarówno Trzaskowski, jak i inni prezydenci, wójtowie czy burmistrzowie mówili o stratach dla ich budżetów, które przyniosą za sobą zmiany podatkowe w Polskim Ładzie. Pada kwota 145 mld złotych na przestrzeni dziesięciu lat. Jak przekonują, oznacza to zahamowanie wielu inwestycji i pozostawienie samorządów w dużo większej niż obecnie zależności od władzy centralnej w stolicy.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Polityka
Rekonstrukcja rządu przesunięta. Włodzimierz Czarzasty: to na wniosek Szymona Hołowni
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Polityka
Ernest Wyciszkiewicz: Strzegąc prawdy o Wołyniu, bronimy bezpieczeństwa Polski
Polityka
Polska powstrzymuje Niemcy. Kulisy międzynarodowej wojny na granicy
Polityka
Posłanka odchodzi z partii Hołowni. Polska 2050: To jest prawdziwa geneza decyzji
Polityka
„Rzecz w tym”: Europa w kryzysie granic – Jerzy Buzek o migracjach, populizmie i przyszłości Unii