Reklama
Rozwiń
Reklama

Hołownia o "efekcie Tuska": Opozycja traci większość w relacji z PiS-em

Odkąd pojawił się efekt Tuska to strona opozycyjna przestaje mieć większość w relacji z PiS-em - wskazywał Szymon Hołownia, lider Polski 2050, były kandydat na prezydenta, w rozmowie z Onetem.

Publikacja: 13.09.2021 12:13

Szymon Hołownia, lider ruchu Polska 2050

Szymon Hołownia, lider ruchu Polska 2050

Foto: PAP/Wojciech Olkuśnik

Hołownia skomentował ostatnie protesty pracowników zawodów medycznych.

- Trudno, żeby nie protestowali, w sytuacji, w której płace w budżetówce są zamrożone i od wielu lat nie było żadnej korekty tych płac. A władza w tym czasie przyznaje sobie 60 proc. podwyżki, to każdego wkurza - albo mamy biedne państwo i wszyscy zaciskamy pasa, albo jedne zwierzęta są równiejsze od drugich - wyjaśnił polityk.

Albo mamy biedne państwo i wszyscy zaciskamy pasa, albo jedne zwierzęta są równiejsze od drugich

Szymon Hołownia, lider Polski 2050

Lider Polski 2050 wskazywał na negatywne skutki polaryzacji polskiej sceny politycznej, odnosząc się do ostatnich wyborów prezydenckich.

- Polaryzacja sceny politycznej jest bardzo idiotycznym mechanizmem i najbardziej zabójczym. Obserwowałem to już w kampanii prezydenckiej, podczas wielkiego święta PO i wielkiego smutku Polski na końcu. Odkąd pojawił się efekt (Donalda) Tuska to strona opozycyjna przestaje mieć większość w relacji z PiS-em. Może okazać się, że efekt Tuska, który była zbawienny dla PO, będzie zabójczy dla szans zwycięstwa z PiS-em - stwierdził gość Onetu.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Sondaż Kantar: PiS - 30 proc., Koalicja Obywatelska - 24 proc.

Hołownia wskazywał na potrzebę istnienia minimum dwóch silnych ugrupowań po stronie opozycyjnej.

- Jeżeli scena polityczna nie stanie się wielobiegunowa, to nie będzie żadnego zwycięstwa z PiS-em. Będziemy mieć siódmy raz napompowaną PO i PiS, ale to PiS zawsze wygra, bo ma pieniądze i dostęp do aparatu państwowego. Naszym celem jest mieć stabilne 15 proc., a podejść pod 20 proc. pod koniec roku. Tylko dwie duże niezależne partie - po demokratycznej stronie - są w stanie zniwelować efekt d'Hondta (systemu liczenia głosów premiującego większe partie - red.) - przekonywał były kandydat na prezydenta.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Pierwsze orędzie marszałka Sejmu Włodzimierza Czarzastego: To będą dwa lata dobre dla Polski
Polityka
Debata o dywersji na zwykłych torach, PiS w coraz większej pułapce trumpizmu
Polityka
Donald Tusk: Akcje dywersyjne Rosji wobec Polski przekroczyły krytyczną granicę
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Polityka
Nowy sondaż: KO powiększa przewagę nad PiS
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama