Reklama

Campus z perspektywami na przyszłość. Teraz rządzi Tusk

Olsztyńskie spotkanie uwidoczniło aktualny podział ról w obecnej Platformie Obywatelskiej i środowisku Koalicji.

Publikacja: 02.09.2021 20:04

Lider Ruchu Wspólna Polska, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski (P) oraz p.o. przewodniczącego Plat

Lider Ruchu Wspólna Polska, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski (P) oraz p.o. przewodniczącego Platformy Obywatelskiej Donald Tusk

Foto: PAP, Tomasz Waszczuk

 W wydarzeniach trwającego blisko tydzień Campusu Polska Przyszłości wzięło udział blisko tysiąc osób z różnych środowisk. – Campus pozwoli wciągnąć ich do aktywności obywatelskiej – mówi nam Katarzyna Lubnauer z Nowoczesnej, która wraz z innymi politykami Koalicji Obywatelskiej współorganizowała to wydarzenie.

A co mówią jego uczestnicy? – Myślę, że Campus da swego rodzaju impuls do działania w swoich miejscowościach osobom, które były obecne. Słyszę z rozmów, że wiele osób poczuło jakąś odwagę. Nie wiem, czy to odpowiednie słowo, ale tak mi się wydaje – mówi nam jeden z uczestników Campusu, Jakub Kopyto ze Stalowej Woli (od kilku lat w PO). – Większość mówi, że w końcu ktoś zaczął mówić o tematach trochę tabu – dodaje nasz rozmówca o nastrojach wśród uczestników.

Czytaj więcej

Siemoniak: Campus Polska to nie przedsięwzięcie Platformy

Politycznie Campus pokazał, że środowisko wokół Rafała Trzaskowskiego, które tworzą m.in. tacy politycy, jak Sławomir Nitras, grupa młodych posłów z Platformy czy koalicjanci z Nowoczesnej oraz Inicjatywy Polskiej ma swoją tożsamość, odrębną od innych grup czy frakcji w KO, oraz potrafi organizować generalnie dobrze odbierane (nie w całości), chwalone za organizację, zakrojone na szeroką skalę wydarzenie, jakim był Campus (ma mieć kolejne edycje). Mają się też pojawić nowe projekty i przedsięwzięcia, które będą adresowane m.in. do młodych uczestników Campusu.

Jednocześnie nie ma już żadnych wątpliwości, że w najbliższym czasie – być może kolejnych kilku lat – realnym ośrodkiem władzy politycznej jest Donald Tusk i jego otoczenie. Pokazała to też debata Tusk – Trzaskowski na samej inauguracji Campusu. W tym sensie olsztyńskie spotkanie utrwaliło tylko nieformalny, wymuszony też nowymi okolicznościami podział ról w tym „tandemie". O takim podziale mówił zresztą sam Trzaskowski w rozmowie z „Rzeczpospolitą" oraz politycy zaangażowani w Campus. – Pokazaliśmy, że mamy tandem liderów światowego formatu – mówiła w tym tygodniu Onetowi posłanka PO z Warszawy Aleksandra Gajewska.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Rafał Trzaskowski: Donald robi politykę i anty-PiS, a ja pytam, co dalej

Tusk sam zapowiedział, że jego rola to „pogonienie PiS", w perspektywie dwóch, trzech lat. Zaprosił też młodych ludzi do współtworzenia szerokiego ruchu kontroli kolejnych wyborów parlamentarnych.

To oczywiście nie oznacza, że obyło się bez zgrzytów. Politykom PO z rdzenia partii bardzo nie spodobały się kontrowersyjne wypowiedzi, które padły w trakcie Campusu i które wykorzystał PiS. Od słów Sławomira Nitrasa dotyczących przywilejów katolików i ich „odpiłowaniu" odciął się szef Klubu PO Borys Budka, jak i były szef MSWiA za czasów Donalda Tuska, Bartłomiej Sienkiewicz. „Nie można ani faworyzować, ani wykluczać kogoś ze względu na to, czy jest osobą wierzącą czy nie. Nawet najlepsza piła nie zastąpi karty wyborczej" – napisał Budka w reakcji na słowa Nitrasa, które padły w trakcie dyskusji z marszałkiem Senatu Tomaszem Grodzkim. Sienkiewicz nazwał wypowiedź Nitrasa „niedopuszczalną i niemądrą".

W PO pojawiły się też obawy, że wypowiedzi z Campusu będą miały długoterminowe efekty zarówno w starciu z PiS, jak i w rywalizacji w ramach opozycji, przede wszystkim z obozem Szymona Hołowni, który szykuje się do sobotniego kongresu.

PO czeka teraz konwencja krajowa, która odbędzie się 18 września. Z naszych informacji wynika, że konwencja (najwyższe rangą tego typu zgromadzenie w partii) dokona m.in. zmian w statucie. Już teraz te zapowiedzi budzą emocje wśród działaczy.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Donald Trump: Putin mnie zawiódł. Naprawdę mnie zawiódł
Polityka
„Rzecz w tym": Polska gospodarka po złotym wieku – czekają nas naprawdę trudne czasy
Polityka
Władysław Kosiniak-Kamysz w Kijowie. Polska i Ukraina podpisały „trzy ważne porozumienia”
Polityka
Zwolnieni dyscyplinarnie z Instytutu Pileckiego zostali przywróceni do pracy
Reklama
Reklama