Sejm zajmie się immunitetami

Szefem nadzwyczajnej komisji do zmian w konstytucji może zostać Jarosław Gowin

Aktualizacja: 08.05.2008 03:00 Publikacja: 08.05.2008 02:59

Spór o zmiany w konstytucji ma dziś na dobre rozgorzeć w Sejmie. PO przedstawi swój projekt jeszcze z poprzedniej kadencji dotyczący zniesienia immunitetu i zakazu kandydowania na posła skazanych prawomocnym wyrokiem sądu. – Osoby, które popełniły ciężkie przestępstwa, nie powinny tworzyć prawa. Co do tego nie ma zresztą sporu, ale jest co do szczegółów – mówi poseł Sebastian Karpiniuk (PO).

Te szczegóły mogą być kolejną kością niezgody między POa PiS. – Jesteśmy za tym, aby przestępcy nie znajdowali się w Sejmie. Ale mamy szereg krytycznych uwag do tego projektu. To musi być przedmiotem wnikliwej dyskusji – zapowiada Wojciech Szarama z PiS.

Nie chcemy kłótni o konstytucję. Stanowiska będą się docierać w komisji - Sebastian Karpiniuk, poseł PO

Platforma liczyła się z tym, że PiS nie będzie chciał poprzeć jej pomysłu na likwidację immunitetu formalnego (chroniącego przed odpowiedzialnością karną w sprawach niezwiązanych z działalnością parlamentarną). Zakładała jednak, że nie będzie mieć większych problemów z wprowadzeniem zakazu kandydowania dla osób karanych za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego.

Ale jak wynika z nieoficjalnych informacji, także i tę propozycję ma dziś z trybuny sejmowej ostro skrytykować Arkadiusz Mularczyk z PiS. – To niejasne hasło, które może doprowadzić do sytuacji absurdalnych. Jeśli na przykład ktoś przekroczy granice obrony koniecznej, bo zostanie napadnięty, to może dostać zakaz pełnienia mandatu poselskiego– ocenia poseł.

Z informacji „Rz” wynika, że PiS chce stworzenia katalogu przestępstw, w przypadku których nie można by kandydować do Sejmu. PO nie mówi „nie”. – Nie chcemy kłótni wokół konstytucji. Powołujemy komisję nadzwyczajną, w której stanowiska będą się docierać, ale ważne, żeby trzon pozostał– mówi Karpiniuk.

Komisja ma powstać już w piątek. Jak poinformował marszałek Sejmu Bronisław Komorowski, w jej skład wejdzie 17 posłów. W klubach trwa poszukiwanie kandydatów. Komisji ma przewodniczyć poseł PO. Według informacji „Rz” może być nim Jarosław Gowin, choć niewykluczona jest też kandydatura Sebastiana Karpiniuka.

– Sebastian te sprawy prowadzi, ale jest mocno obłożony pracą w komisji śledczej ds. nacisków – mówi polityk z kierownictwa Klubu PO. Z ramienia tej partii do komisji wejdą też najprawdopodobniej m.in. Sławomir Rybicki, Michał Stuligrosz i Jerzy Budnik. Także w PiS jest już giełda nazwisk. – Arkadiusz Mularczyk, Karol Karski, Wojciech Szarama, Andrzej Dera – wylicza polityk PiS. Kandydaci Lewicy to Jarosław Matwiejuk i Jolanta Szymanek-Deresz.

Nie jest przesądzone, czy komisja zajmie się tylko likwidacją immunitetów i zakazem kandydowania skazanych. – Potem mogłaby do niej trafić ustawa kompetencyjna, ta komisja może się też zajmować wszystkimi dalszymi zmianami w konstytucji – uważa Grzegorz Dolniak, wiceszef Klubu PO. Inne zmiany mogą jednak pozostać wyłącznie w sferze planów. Przeciwny jest PiS. Nawet PSL wypowiada się ostrożnie.

Polityka
Dariusz Wieczorek o sygnalistce: Każda nieprawidłowość będzie wyjaśniona
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Wiceminister: W Ministerstwie Rolnictwa pracuje za dużo osób. Dublują pracę
Polityka
Magdalena Wilczyńska: Rumunia pokazała, co może wydarzyć się w Polsce przed wyborami prezydenckimi
Polityka
Adrian Zandberg podsumował rok rządu Donalda Tuska. Wskazał „podstawowy grzech”
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Sondaż: Młodzi ludzie stawiają na Konfederację, jest też wielu niezdecydowanych