Parlament właśnie rozpoczął nowy rok pracy. – Mam dużo zapału, bo jest co poprawiać w polskiej polityce zagranicznej - mówi Karol Karski, poseł PiS. Karski już żartem dopowiada, że jego marzeniem na ten rok poselski jest koniec rządów Donalda Tuska. - Plan działania PiS jest przygotowywany, ale ja go pani nie zdradzę. Działamy z zaskoczenia - dodaje Karski.
Jako niezwykle pracowity przedstawia swój plan poseł Janusz Piechociński (PSL). Chce m.in. dokończyć pracę nad ustawą o straży kolejowej, wesprzeć inwestycje kolejowe, znowelizować program rządu na temat dopłat państwa do kredytu hipotecznego. - Do końca roku parlamentarnego przedstawię z mojej pracy co najmniej 10 raportów - zapowiada.
Między posiedzeniami komisji poseł Piechociński znajdzie czas na krótki... wyskok w las. A dokładnie na Mistrzostwa Polski w zbieraniu grzybów, które mają odbyć się 13 września w Długosiodle w powiecie wyrzkowskim. - Jestem zapalonym grzybiarzem, a w tym roku z grzybem marniutko - żali się poseł Piechociński.
Dużo pracy czeka Arkadiusza Rybickiego z PO, który przez najbliższe miesiące będzie odpowiadał za stworzenie nowego projektu o radiofonii i telewizji. - Już zaczynam go przygotowywać - zdradza "Rz" poseł Rybicki. Bardzo chciałby, aby na fali otwierania się Sejmu na niepełnosprawnych zawalczyć o chorych na autyzm. - Jestem członkiem parlamentarnej grupy do spraw autyzmu - wyjaśnia poseł Rybicki. - Chciałbym aby w Ustawie o zakładach aktywizacji zawodowych wprowadzić przepis, na podstawie którego chory na autyzm będzie mógł mieć swojego trenera. Dzięki niemu nie będzie skazany na siedzenie w domu. Wiem, że to kosztuje, że jest kryzys, ale chcę spróbować przeforsować mój pomysł.
Rybicki, jako poseł z Pomorza, chce też spróbować ocalić to, co pozostało po nieprodukcyjnej części Stoczni Gdańskiej - np. stoczniowe żurawie, maszyny albo pamiątki po zakładowej "Solidarności". W ciągu najbliższych lat deweloper ma w tym miejscu zbudować "młode miasto". - Lada chwila tego nie będzie i nic już nie uratujemy dla przyszłych pokoleń - tłumaczy. Poseł Rybicki już zainteresował sprawą ministra kultury, wsparła jego pomysł UNESCO.