– Nadzwyczajny tryb ułaskawień będących w gestii prezydenta powinien być albo w ogóle przemyślany, albo jasno doprecyzowany – powiedział minister w rozmowie z tv.rp.pl.
Odniósł się do ułaskawienia Adama S. – wspólnika Marcina Dubienieckiego, zięcia zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
S. został skazany za wyłudzenie z PFRON 120 tys. zł. Kaczyński ułaskawił go w 2009 r. w tzw. trybie prezydenckim.
Polega on na tym, że głowa państwa zwraca się do prokuratury czy sądów o informacje i opinie o skazanym. W przypadku Adama S. opinia prokuratury była negatywna.
W sprawie tego ułaskawienia Kancelaria Prezydenta będzie prowadzić audyt.