Kreml obserwuje niepokornych

Administracja prezydenta Władimira Putina zamówiła monitoring mediów elektronicznych, nawet tych nielegalnych.

Aktualizacja: 08.05.2019 22:07 Publikacja: 08.05.2019 18:33

Kreml obserwuje niepokornych

Foto: AFP

Za 16 tys. dol. urzędnicy Kremla chcą wiedzieć, co o nich piszą m.in. w komunikatorze Telegram, formalnie zablokowanym w Rosji od marca 2018 r.

– Co tam zablokowano, jak można wejść i poczytać? (...) Wszyscy to czytamy. Jest potrzeba monitorowania, co tam piszą i o kim – tłumaczyła dziennikarzom dziwaczne zamówienie przedstawicielka prezydenckiej administracji Jelena Kryłowa. „Mamy nadzieję, że przestaną go blokować, bo przecież administracja prezydenta nie będzie dawała złego przykładu Rosjanom, korzystając z zakazanych prawem sposobów omijania blokady internetowej" – ironizowali komentatorzy opozycyjnej „Roskomswobody".

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Polityka
Elon Musk kontra Donald Trump. Kosmiczne starcie
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Polityka
Trump ostrzega Muska przed „poważnymi konsekwencjami”
Polityka
Rosja odpowiada na spór Trumpa z Muskiem żartami, drwinami i ofertami pracy
Polityka
Rosja za wszelką cenę chce odzyskać wpływy nad Dniestrem
Polityka
Nikłe szanse, aby Merz przekonał Trumpa