Zaskoczyły pana słowa ?o rozbiorze Ukrainy, które – według Radosława Sikorskiego – prezydent Putin miał skierować do Donalda Tuska?
Dr Paweł Kowal, były wiceszef MSZ, były europoseł PiS, PJN i Polski Razem, pracownik naukowy ISP PAN: Dążenie do odbudowy imperium jest stałym elementem polityki Rosji wobec krajów, które powstały po upadku ZSRR, nie tylko wobec Ukrainy. By się o tym przekonać, wystarczy prześledzić agresję Rosji na Gruzję w 2008 r.
Sikorski twierdzi, że konflikt ?z Gruzją nie dowodził złych intencji Kremla, bo najpierw strzelali Gruzini.
Na temat Gruzji znany jest raport Unii Europejskiej przygotowany przez ambasador Heidi Tagliavini. Jego wnioski są takie, że nic nie uzasadniało wkroczenia wojsk rosyjskich niemal pod Tbilisi ani prowokacji granicznych ze strony Rosji.
Marszałek Sejmu mówi „Politico", że Polska miała sygnały o rosyjskich apetytach na Krym co najmniej od 2011 r. Czy nasza polityka wschodnia była więc błędem?