Lokomotywy już nie pociągną

Tylko trzech z dziesięciu polityków z najlepszymi wynikami sprzed czterech lat wystartuje z list PO do Sejmu.

Aktualizacja: 03.08.2015 06:30 Publikacja: 02.08.2015 20:55

Bohaterowie taśm są dla Ewy Kopacz obciążeniem. Ale niemal wszyscy – wśród nich Bartosz Arłukowicz –

Bohaterowie taśm są dla Ewy Kopacz obciążeniem. Ale niemal wszyscy – wśród nich Bartosz Arłukowicz – chcą w swoich regionach startować z pierwszych miejsc

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Większość warszawskich posłów PO planuje w tym roku dużo intensywniejszą kampanię. W ostatnich wyborach partia miała tu 11 z 20 mandatów. Listę z pierwszego miejsca pociągnął premier Donald Tusk, który miał niemal 375 tys. głosów, co sprawiło, że już 3 tys. głosów dawało w stolicy mandat. Nikt się nie spodziewa, że Ewa Kopacz będzie tak silnym liderem.

– Muszę przynajmniej podwoić, a może nawet potroić liczbę głosów, by być pewnym reelekcji – mówi nam jeden z posłów.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Polityka
Adrian Zandberg: Szurskie teorie spiskowe. Politycy nie mogą chwiać państwem
Polityka
Szymon Hołownia mówi w jakiej sytuacji nie dojdzie do zaprzysiężenia Karola Nawrockiego
Polityka
Włodzimierz Czarzasty: Donald Tusk gra podobną melodię, ale na innym instrumencie
Polityka
Wyborcze błędy trafiły do prokuratury. Kto i w jakim zakresie za nie odpowie?
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Polityka
Radosław Fogiel: Ukraina musi spełnić warunki, PiS nie poprze jej akcesji do UE za wszelką cenę