Zdaniem miejskich władz obaj pisarze propagują w swych książach "nazistowskie stereotypy" na temat Armii Czerwonej i Rosji generalnie - informuje brytyjski "Guardian".

Rosjan oburzają np. fragmenty książki "Berlin 1945. Upadek" Beevora o masowych gwałtach dokonywanych na mieszkankach stolicy III Rzeszy przez żołnierzy radzieckich. - Najpierw zasmuca mnie to, że znowu mamy do czynienia z władzami, które chcą pisać własną wersję historii - mówi Beevor "Guardianowi".

Książki Beevora i Keegana, bardzo popularnie na Zachodzie (w tym także w Polsce), zostały wydane w Rosji przez Open Society Fund, organizację pozarządową sponsorowaną przez George'a Sorosa. Fundacja znajduje się w ściślej czołówce zagranicznych NGO, z którymi rząd i Duma Rosji oficjalnie prowadzą otwartą wojnę. Jest niemal pewne, że wkrótce ta fundacja i kilka innych instytucji wspieranych społeczeństwo obywatelskie zostaną wyrzucone z Rosji.