Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 11.08.2015 21:00 Publikacja: 11.08.2015 21:00
Foto: AFP
Wejściu ponad 200 robotników do elektrowni Sendai (położonej na południowo-zachodnim krańcu archipelagu Wysp Japońskich) towarzyszyły duże protesty – zarówno przed samą elektrownią, jak w odległym o tysiąc kilometrów Tokio, przed siedzibą premiera. Większość Japończyków jest przeciwna powrotowi do energii atomowej.
Katastrofa elektrowni w marcu 2011 roku stała się dla Japonii prawie tak traumatycznym przeżyciem, jak atomowe bombardowania Hiroszimy i Nagasaki w 1945 roku. Doszło do niej z powodu trzęsienia ziemi i ogromnej fali tsunami. W rezultacie awarii z okolic Fukushimy ewakuowano około 160 tysięcy osób. Do dziś cały ten region jest opustoszały, nie wiadomo kiedy i czy w ogóle kiedykolwiek wrócą tam mieszkańcy.
W ciągu czterech lat po katastrofie w elektrowni w Fukushimie w Japonii nie uruchomiono ani jednej elektrowni atomowej. Wręcz przeciwnie, do września 2013 roku zamknięto wszystkie działające poprzednio w kraju. Przez dwa lata Japonia była krajem bez energii atomowej – tak jak na przykład Polska.
ABC News i jej czołowy prezenter George Stephanopoulos zawarli ugodę z Donaldem Trumpem w sprawie o zniesławienie. Stacja wpłaci 15 milionów dolarów na rzecz fundacji prezydenta-elekta oraz pokryje koszty jego prawników.
Wysunięty przez Gruzińskie Marzenie Micheil Kawelaszwili został wybrany – decyzją kolegium elektorów – na nowego prezydenta Gruzji. Polityk i były piłkarz był jedynym kandydatem na to stanowisko.
Przed październikowymi wyborami do litewskiego Sejmu wszyscy ważni zapewniali, że nie dopuszczą do władzy antysystemowego Świtu Niemna. Znalazł się jednak w nowym rządzie pod wodzą socjaldemokratów.
Parlament Korei Południowej zagłosował za impeachmentem prezydenta Yoon Suk-yeola. 3 grudnia polityk ogłosił stan wojenny. Trwał on jednak zaledwie sześć godzin – został odwołany pod naciskiem parlamentu oraz protestów społecznych.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
Ludzie Donalda Trumpa rozmawiali z Białym Domem i przedstawicielami Ukrainy na temat zakończenia wojny - podaje telewizja NBC News. Z doniesień wynika, że dotychczas zespół amerykańskiego prezydenta-elekta nie przedstawił w tej kwestii żadnego konkretnego planu.
Dyskutując o możliwych scenariuszach przyszłej konfrontacji zbrojnej krajów NATO i Polski z Federacją Rosyjską, praktycznie pomija się dyskusję o skutkach wojny nuklearnej. Czy zatem atomowa pożoga zakończy dzieje gatunku homo sapiens?
W Nagasaki odbyła się ceremonia upamiętniająca 77. rocznicę zrzucenia przez Stany Zjednoczone bomby atomowej na to japońskie miasto. Podczas obchodów burmistrz Tomihisa Taue nawiązał do wojny w Ukrainie, zaznaczając, że „kolejny atak nuklearny to już nie tylko zmartwienie, ale namacalny i bieżący kryzys”.
Restauracje, hotele, a także m.in. domy weselne w Japonii zaczęły oferować zniżki klientom, którzy są w pełni zaszczepieni przeciw COVID-19. To działanie, które ma pomoc w ożywieniu gospodarki, która spowolniła w czasie pandemii koronawirusa SARS-CoV-2 - informuje agencja Kyodo.
W sowieckich obozach koncentracyjnych zamęczono miliony osób najróżniejszych narodowości. Szczególną grupą byli japońscy jeńcy wojenni, którzy trafili do bolszewickiego piekła we wrześniu 1945 r.
Generał Curtis E. LeMay jako pierwszy pokazał, że można wygrać wojnę za pomocą kampanii bombardowań strategicznych. To jego niszczycielskie rajdy, a nie bomby atomowe, przesądziły o klęsce Japonii.
W Hiroszimie w 75. rocznicę zrzucenia na miasto bomby atomowej przez Amerykanów zabiły dzwony, ale obchody rocznicy miały skromniejszy niż zwykle charakter w związku z epidemią koronawirusa SARS-CoV-2 - relacjonuje Reuters.
Naukowcy znaleźli twarde dowody, że meteoryt, który uderzył w Ziemię i doprowadził do zagłady dinozaurów wywołał takie same efekty, jakie wywołałaby detonacja 10 mld bomb atomowych podobnych do tych, które spadły na Hiroszimę i Nagasaki - informuje ABC News.
Co trzeci mieszkaniec USA poparłby wyprzedzający atak na Koreę Północną, nawet jeśli wiązałoby się to z użyciem broni atomowej przez USA, a w wyniku konfliktu zginąłby milion niewinnych osób - wynika z sondażu YouGov dla magazynu "The Bulletin of the Atomic Scientists".
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas