– Rodzice powinni dołożyć wszelkich starań, by odtworzyć kulturę językową w rodzinie – powiedział Kirgizom prezydent Sooronbaj Dżeenbekow. Kirgizja jest kolejnym – po Kazachstanie i Białorusi – najbliższym sojusznikiem Moskwy, który próbuje uwolnić się od jej dominacji językowej i kulturowej.
W Kirgizji i na Białorusi Rosja ma swoje bazy wojskowe, natomiast Kazachstan tradycyjnie jest podporą wszelkich moskiewskich inicjatyw integracyjnych byłych państw radzieckich (również wojskowych, choć na jego terytorium nie ma rosyjskich baz).
Prezydent Dżeenbekow poinformował, że tylko 60 proc. „dokumentów państwowych tworzonych jest w języku kirgiskim. W niektórych resortach osiągają do 90 proc., ale są bardzo niskiej jakości". – Urzędnicy powinni znać kirgiski! – denerwował się Dżeenbekow. Wcześniej miejscowe media informowały, że wydawanie urzędowych dokumentów po rosyjsku oraz obsługiwanie interesantów w urzędach w tym języku „wywołuje rosnące niezadowolenie ludności w miastach". Już w styczniu 47 opozycyjnych partii kirgiskich ogłosiło projekty poprawek do konstytucji, m.in. pozbawiających rosyjski status „języka oficjalnego". Jednocześnie jednak ci sami opozycjoniści przyznawali, że „propozycja w sprawie rosyjskiego ma (w Kirgizji) wielu przeciwników".
Zgodnie z konstytucją z 2010 r. językiem państwowym jest kirgiski, ale rosyjski ma status „języka oficjalnego". Podobnie jest w Kazachstanie, gdzie rosyjski – jak zapisano w konstytucji – jest „językiem oficjalnym, używanym na równi z kazachskim w instytucjach państwowych i samorządowych". Na Białorusi natomiast rosyjski jest po prostu drugim językiem państwowym. Tam też jego pozycja jest najmniej zagrożona: prezydent Łukaszenko tylko od czasu do czasu próbuje wprowadzić więcej białoruskiego m.in. w szkolnictwie czy ulicznych reklamach.
Już we wrześniu nowy prezydent sąsiadującego z Kirgizją Kazachstanu Kasym-Żomart Tokajew oświadczył, że „język jest instrumentem wielkiej polityki", a kazachski „powinien stać się językiem komunikacji międzyetnicznej". Obecnie taką rolę tam – jak i w innych państwach Azji Środkowej – pełni rosyjski.