Konfederacja prosi o pieniądze na "gigabillboardy" w Warszawie

Janusz Korwin-Mikke, lider partii KORWiN wchodzącej w skład Konfederacji, apeluje do swoich wyborców o wpłaty na specjalne konto w ramach akcji "Money Bomb na gigabillboardy w Warszawie".

Aktualizacja: 03.10.2019 06:50 Publikacja: 03.10.2019 06:42

Konfederacja prosi o pieniądze na "gigabillboardy" w Warszawie

Foto: tv.rp.pl

arb

Za zebrane w ramach akcji pieniądze (zbiórka trwa do końca 3 października) Konfederacja miałaby wywiesić w Warszawie "największe billboardy w Polsce" - pisze na swoim profilu Korwin-Mikke.

Billboardy miałyby mieć powierzchnię aż 250 m2.

"Wiemy, że reżym będzie nas zwalczał do ostatnich dni, a 'Piątka Konfederacji' (pięć punktów programu Konfederacji przedstawionych na konwencji tej partii - red.) boli całą Bandę Czworga!" - pisze Korwin-Mikke.

"Chcesz, żeby cała stolica nas zobaczyła? Dołącz do zbiórki!" - dodaje.

Janusz Korwin-Mikke jest liderem listy Konfederacji w Warszawie. Na listach tej formacji - o czym pisała "Rzeczpospolita" - jest jeszcze dwóch synów Korwin-Mikkego, jego żona i synowa.

Konfederacja jest jednym z pięciu komitetów wyborczych, które zarejestrowały swoje listy w całej Polsce.

Polityka
Lewica wybrała swoją kandydatkę na prezydenta
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Czarne chmury nad ministrem Wieczorkiem. Nawet wniosek PiS niewiele może już zmienić
Polityka
Sondaż: Jak zmieniło się zdanie Polaków o Nawrockim, gdy został kandydatem PiS?
Polityka
Czy Jarosław Kaczyński powinien ponieść karę? Wyniki sondażu, Polacy podzieleni
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Wybory prezydenckie
PSL nie wystawi własnego kandydata w wyborach prezydenckich. Ludowcy poprą Szymona Hołownię