Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi wydał korzystny wyrok dla spadkobierców. Chodzi o przedłużenie sześciomiesięcznego terminu na skorzystanie ze zwolnienia z podatku od spadków i darowizn dla najbliższej rodziny. Sąd orzekł, że w czasie pandemii terminy zostały zawieszone od 31 marca do 23 maja 2020 r., więc podatnik ma prawo do złożenia oświadczenia i zwolnienia z podatku po upływie sześciu miesięcy.
Podatnik nabył spadek na mocy postanowienia sądu, które stało się prawomocne 28 grudnia 2019 r. Od tej daty rozpoczął swój bieg półroczny termin na zawiadomienie skarbówki o nabyciu spadku. To warunek zwolnienia z podatku od spadków i darowizn. 15 lipca 2020 r. podatnik złożył wniosek o przywrócenie terminu, wskazując, że w okresie pandemii zobowiązania zostały zawieszone na 54 dni. Chodzi o tzw. tarczę antykryzysową z 2 marca 2020 r. Zgodnie z art. 15 zzr ust. 1 tej ustawy w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu Covid-19 bieg terminów przewidzianych przepisami prawa administracyjnego nie rozpoczyna się, a rozpoczęty zostaje zawieszony na ten czas. Przepisy te miały zastosowanie od 31 marca 2020 r. (włącznie) do 23 maja 2020 r. (włącznie).
Czytaj także: Podatek od spadków i darowizn: większą gotówkę od najbliższej rodziny trzeba opodatkować
Organy podatkowe odmówiły przywrócenia terminu. Uzasadniały, że tarcza antykryzysowa posługuje się określeniem „przepisy prawa administracyjnego". Tymczasem prawo podatkowe, mimo swojego administracyjnego rodowodu, stanowi odrębną gałąź.
Podatnik zaskarżył postanowienie organów podatkowych do sądu, który je uchylił. WSA przychylił się do poglądu zaprezentowanego w skardze, iż prawo podatkowe jest częścią prawa administracyjnego. To oznacza, że art. 15 zzr tzw. ustawy covidowej miał zastosowanie do terminów prawa podatkowego, w tym do art. 4a ust. 1 pkt 1 ustawy o podatku od spadków i darowizn.