Reklama
Rozwiń
Reklama

Żona podzieliła się działką z mężem? Fiskusowi nic do tego - interpretacja podatkowa

Skarbówka potwierdza, że rozszerzenie małżeńskiej wspólności majątkowej nie jest rozliczane tak jak darowizna.

Publikacja: 12.03.2021 07:05

Żona podzieliła się działką z mężem? Fiskusowi nic do tego - interpretacja podatkowa

Foto: Adobe Stock

Mamy dobrą wiadomość dla małżonków, którzy wspólnie pomnażają swój majątek. Fiskus nie chce psuć im tej przyjemności. Takie wnioski można wyciągnąć z interpretacji dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej.

Wystąpił o nią mężczyzna, który od pół roku jest w związku małżeńskim. Ma z żoną wspólność majątkową. Małżonka jest jednak samodzielną właścicielką działki, którą dostała od rodziców kilka miesięcy przed ślubem. Para zamierza na niej zbudować dom.

Czytaj też: Rozszerzenie wspólności majątkowej o nieruchomości z majątku osobistego małżonków bez podatku PIT - interpretacja podatkowa

Żeby zdobyć środki na inwestycję, mężczyzna chce sprzedać mieszkanie, które dostał od swoich rodziców, gdy był jeszcze kawalerem. Pieniądze ze sprzedaży przeznaczy na budowę. Wcześniej małżeństwo chce iść do notariusza i rozszerzyć ustawową wspólność majątkową o działkę żony.

Ta czynność budzi wątpliwości podatkowe. Mężczyzna obawia się, że fiskus może uznać rozszerzenie wspólności majątkowej za darowiznę działki. Wtedy byłby zobowiązany rozliczyć się ze skarbówką na podstawie ustawy o podatku od spadków i darowizn.

Reklama
Reklama

Czy jednak na pewno rozszerzenie małżeńskiej wspólności jest darowizną i podlega pod te przepisy? Mężczyzna twierdzi, że nie. Powołuje się na kodeks rodzinny i opiekuńczy. Zgodnie z art. 47 § 1 małżonkowie mogą przez zawartą w formie aktu notarialnego umowę rozszerzyć wspólność ustawową. Określa się w niej zasady przynależności poszczególnych rodzajów praw majątkowych.

Właśnie taką umowę mężczyzna zawarł ze swoją żoną. Tak więc przekazanie nieruchomości z majątku osobistego do wspólnego jest czynnością przewidzianą w art. 47 § 1 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Nie stanowi darowizny, o której mówi art. 888 kodeksu cywilnego. Nie jest też żadnym innym nabyciem, które wymienia ustawa o podatku od spadków i darowizn. Wobec tego mężczyzna nie musi rozliczać się z fiskusem.

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej zgodził się z tym stanowiskiem.

Numer interpretacji: 0111-KDIB2-3.4015.178.2020.3.BB

Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: TSUE wysadził TK w powietrze. To ważna lekcja także dla Donalda Tuska
Cudzoziemcy
Kierowca musi mówić po polsku? Prawnicy oceniają nową usługę „Bolt lokalnie"
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Prawo karne
Małgorzata Manowska reaguje na decyzję prokuratury ws. Gizeli Jagielskiej
Nieruchomości
Wieczni prezesi spółdzielni mieszkaniowych zostaną? Spór o reformę
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama