Czy trzeba opodatkować rekompensatę za dobrowolne rozwiązanie umowy najmu

Lokator, który dostał rekompensatę za dobrowolne rozwiązanie umowy najmu, musi ją opodatkować.

Aktualizacja: 06.08.2018 07:20 Publikacja: 06.08.2018 06:45

Czy trzeba opodatkować rekompensatę za dobrowolne rozwiązanie umowy najmu

Foto: 123RF

Każdą korzyść majątkową trzeba wykazać jako przychód. Przepisy o zwolnieniach, jako wyjątek od tej zasady, należy interpretować ściśle. Skoro mówią o odszkodowaniach i zadośćuczynieniach, to nie można uznać, że dotyczą też innych świadczeń. Takie są wnioski z interpretacji dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej.

Czytaj także: Koniec najmu: jak się rozliczyć i zwrócić lokal

O rozliczenie zapytała kobieta, która podpisała porozumienie zobowiązujące ją do dobrowolnego opuszczenia wynajmowanego mieszkania. W zamian za to dostała 110 tys. zł. Czy ta kwota powinna być opodatkowana? We wniosku o interpretację kobieta twierdziła, że nie. Podnosiła różne argumenty, np. że jest to odszkodowanie stanowiące zwrot nakładów, które poniosła przez kilkadziesiąt lat zamieszkiwania w lokalu. Podkreśliła też, że nie mogła skorzystać z prawa zakupu mieszkania po preferencyjnej cenie, dlatego właściciel podpisał z nią umowę o dobrowolne rozwiązanie umowy najmu.

Fiskus poprosił o doprecyzowanie, za co faktycznie kobieta dostała pieniądze. W odpowiedzi napisała, że jest to rekompensata za rozwiązanie umowy najmu lokalu.

Taka rekompensata powinna być opodatkowana – uznała skarbówka. Jest to przychód z tzw. innych źródeł. Art. 20 ust. 1 ustawy o PIT wymienia jego przykładowe rodzaje. Nie ma tam wprawdzie rekompensat, generalnie jednak do tej kategorii przychodów zalicza się każdą realną korzyść majątkową. Takie świadczenia też się w niej mieszczą.

Skarbówka uznała też, że kobiecie nie przysługuje zwolnienie z podatku. Ustawa o PIT w katalogu zwolnień wymienia niektóre odszkodowania i zadośćuczynienia, najemczyni nie otrzymała jednak żadnego z tych świadczeń. Pieniądze od właściciela to rekompensata wypłacona na podstawie zawartego porozumienia. Obie strony wyraziły w nim wolę ułożenia wzajemnych relacji prawnych. Nie doszło do bezprawności działania wynajmującego ani też poniesienia jakiejkolwiek szkody czy krzywdy. Kwota otrzymanego świadczenia wynika jedynie z ustaleń zawartych pomiędzy stronami, a jej wysokość uwzględnia ich interesy.

Czytaj także: Najem - jak się zabezpieczyć, żeby w przyszłości nie mieć problemów z pozbyciem się lokatorów

Fiskus przypomniał też, że zwolnienia są wyjątkiem od zasady równości i powszechności opodatkowania. Przepisy, które je określają, powinny więc być interpretowane ściśle. Niedopuszczalna jest ich rozszerzająca interpretacja. Ustawa o PIT precyzyjnie określa, że zwolnienie przysługuje wyłącznie na odszkodowania lub zadośćuczynienia. Kobieta nie otrzymała żadnego z tych świadczeń, nie może więc twierdzić, że ma prawo do ulgi.

Reasumując, rekompensatę należy wykazać w zeznaniu rocznym po stronie przychodów z innych źródeł. Po zsumowaniu z innymi przychodami i obliczeniu dochodu trzeba zapłacić PIT według skali (18 lub 32 proc. w zależności od wysokości dochodu).

Numer interpretacji:0112-KDIL3-2.4011. 263.2018.2.AK

Każdą korzyść majątkową trzeba wykazać jako przychód. Przepisy o zwolnieniach, jako wyjątek od tej zasady, należy interpretować ściśle. Skoro mówią o odszkodowaniach i zadośćuczynieniach, to nie można uznać, że dotyczą też innych świadczeń. Takie są wnioski z interpretacji dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej.

Czytaj także: Koniec najmu: jak się rozliczyć i zwrócić lokal

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Dane osobowe
Wyciek danych klientów znanej platformy. Jest doniesienie do prokuratury
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Sądy i trybunały
Prokurator krajowy zdecydował: będzie śledztwo ws. sędziego Nawackiego