Furmanką do wolności

Ignacy Daszyński nad tłumem górował wzrostem. Wszyscy rozpoznawali jego bujną czuprynę, jasnoszare oczy o przenikliwym spojrzeniu ?i wąsy. Głos miał dobrze ustawiony, dźwięczny, przykuwał uwagę barwnym stylem i ostrym dowcipem. Złośliwcy nazywali go złotoustym.

Publikacja: 25.01.2019 18:00

Ignacy Daszyński (1866–1936)

Ignacy Daszyński (1866–1936)

Foto: Narodowe Archiwum Cyfrowe

Kwiecistej mowy uczył się już w gimnazjum, w trakcie patriotycznych pogadanek, a potem przez lata jako poseł wiedeńskiego sejmu. Stanisław Cat-Mackiewicz opisywał Ignacego Daszyńskiego tak: „Każde jego odezwanie pokazywało to, co się nazywa lwi pazur. Sarkazmem, ironią w połączeniu z patosem i szlachetnym dźwiękiem głosu gniótł przeciwnika jak świecę woskową".

4 listopada 1918 r. wystąpił na wielkim wiecu krakowskim i odrzucił koncepcję budowania monarchii. 6 listopada z Lublina do Krakowa przybył goniec z listem od płk. Edwarda Rydza-Śmigłego, który informował o rozbrojeniu niemieckich żołnierzy i wzywał galicyjskich polityków do przyjazdu.

Pozostało 92% artykułu

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: AI. Czy Europa ma problem z konkurencyjnością?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Plus Minus
„Psy gończe”: Dużo gadania, mało emocji
Plus Minus
„Miasta marzeń”: Metropolia pełna kafelków
Plus Minus
„Kochany, najukochańszy”: Miłość nie potrzebuje odpowiedzi
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Plus Minus
„Masz się łasić. Mobbing w Polsce”: Mobbing narodowy