Reklama

Robert Mazurek: Pytania, które zadam

Ktoś go jeszcze słucha? Wątpliwe, na Spotify go nie ma, jedyne płyty wyszły ze ćwierć wieku temu, a te stare kasety? No, to raczej do Muzeum Historii Polski trzeba by się po magnetofon udać. Niestety, Kelusa chyba już nikt nie słucha. A szkoda.

Aktualizacja: 17.11.2019 13:31 Publikacja: 17.11.2019 00:01

Robert Mazurek: Pytania, które zadam

Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński

„Pytania, których nie zadam" są polityczne tak, jak polityczne były w PRL-u prognozy pogody („zimny wiatr ze wschodu"), a poza tym to zwyczajna piosenka o konformizmie i nonkonformizmie, o cenie za dorosłość, o poukładaniu się ze światem. „Na trochę długich przyjęciach" nasz bohater nie wypyta więc kolegów, dlaczego się sprzedali, dlaczego pracują w cenzurze, wojsku, sądzie. Cóż, czasy się zmieniają, dziś jakiś Kelus jr też mógłby wyrapować litanię pytań, które nie padną na imprezie z koleżankami z korpo, kolegami z parlamentu, takie życie.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok.

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia. Czytaj, to co ważne.
Reklama
Plus Minus
Kataryna: Za fiasko KPO odpowiada zarówno PiS, jak i koalicja rządząca
Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Jeżeli milczymy w sprawie Gazy, to nie zdziwmy się, że kiedyś będą milczeć o nas
Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Widmo konsekwencji AI krąży nad nami
Plus Minus
Nikt w Polsce nie zgodzi się na system prezydencki. I całe szczęście
Plus Minus
Donald Trump wciąż fascynuje się Rosją. A Władimir Putin tylko na tym korzysta
Reklama
Reklama