Reklama
Rozwiń

Michał Szułdrzyński: Ekologia i katastrofizm, czyli kto nie słucha młodych?

Posłuchałem niedawno wypowiedzi uczniów i uczennic polskich liceów, którzy w wielu miastach wzięli udział w strajku klimatycznym. Część prawicy wyśmiewa ich postulaty, przekonując, że globalne ocieplenie to bzdura, a ruch ekologiczny to kolejny spisek, tyle że w miejsce Żydów, którzy mieli wykorzystywać naszą gospodarkę, pojawili się ekologiści, których postulaty mają doprowadzić Polskę do ruiny. Z kolei lewica zachwyca się protestującą młodzieżą. Ma nadzieję, że prędzej czy później obali ona rządy Jarosława Kaczyńskiego i pozwoli przywrócić w Polsce normalność, tym razem zieloną.

Aktualizacja: 08.12.2019 09:10 Publikacja: 06.12.2019 17:00

Michał Szułdrzyński: Ekologia i katastrofizm, czyli kto nie słucha młodych?

Foto: Fotorzepa, Ada Michalak

Mam wrażenie, że żadna z tych grup nie chce słuchać ze zrozumieniem tego, co mają do powiedzenia tysiące młodych Polek i Polaków wychodzących na ulice. A tym, co wydaje mi się ich najważniejszym przekazem, jest zupełnie niezwykłe załamanie się wiary, którą karmiliśmy się od 1989 r., że oto przyszłość rysuje się w jasnych barwach, że nasz kraj będzie już tylko bogatszy, będziemy żyć dłużej i zdrowiej, wieżowce będą wyższe, będziemy stawiali sobie jeszcze piękniejsze wille i budowali jeszcze szersze autostrady.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chaos we Francji rozleje się na Europę
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Przereklamowany internet
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Joanna Opiat-Bojarska: Od razu wiedziałam, kto jest zabójcą
Plus Minus
„28 lat później”: Memento mori nakręcone telefonem
Plus Minus
„Sama w Tokio”: Znaleźć samą siebie