Maria Magdalena i sekrety kurtyzan Caravaggia

To, jak Włoch wpłynął na wyobraźnię następców, pokazuje wystawa w wiedeńskim Kunsthistorisches Museum. Odnajdywane wciąż obrazy rzucają na mistrza światłocienia nowe światło.

Publikacja: 13.12.2019 18:00

„Cierniem koronowanie”, Caravaggio, własność Kunsthistorisches Museum Vienna

„Cierniem koronowanie”, Caravaggio, własność Kunsthistorisches Museum Vienna

Foto: materiały prasowe

Ludzi baroku nie tylko pochłaniały ich emocje. Więcej: oni bywali nimi przerażeni" – napisał Erwin Panofsky, niemiecki historyk żydowskiego pochodzenia, którego prace były przełomowe dla interpretacji klasycznego malarstwa, jego sentencja zaś znakomicie wprowadza w wiedeńską wystawę „Caravaggio & Bernini". Dziś, gdy Caravaggio jest jedną z największych gwiazd światowego malarstwa, trzeba przypomnieć, że po długim czasie zapomnienia, przyczyniła się do odrodzenia jego popularności w drugiej połowie XX wieku brutalność i drapieżność malarza. Tak duża, że uznano go za patrona włoskiego neorealizmu.

Pozostało 97% artykułu

Spraw sobie prezent.
Dostęp do rp.pl do 50% taniej!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Otrzymasz dostęp do serwisu rp.pl, w tym artykułów z "Rzeczpospolitej"
i weekendowego magazynu Plus Minus.

Plus Minus
Walter Isaacson. Co łączy Elona Muska i Jeffa Bezosa
Plus Minus
Robert Mazurek: Ad mortem defecatam
Plus Minus
„Morda, szefie!”: Mistrzowie ordynarnej odzywki
Plus Minus
Push-backi to strategia nonsensowna. „Polskie państwo nie wie, kto przebywa na jego terenie”
Plus Minus
„Panów piłą”: Opiłowywanie legendy Szeli
Materiał Promocyjny
Jakie technologie czy też narzędzia wspierają transformację cyfrową biznesu?