Ucieczka od smutku

Po 20 latach od wejścia na rynek farmaceutyczny prozac używany jest przez 40 milionów osób cierpiących na depresję. Niedawno się dowiedziały, że równie dobrze mogłyby łykać kostki cukru albo tic-taki

Aktualizacja: 12.04.2008 13:56 Publikacja: 12.04.2008 04:31

Ucieczka od smutku

Foto: Rzeczpospolita

Wyniki badań opublikowanych pod koniec lutego przez brytyjskie pismo medyczne „Public Library of Science Journal” wywołały silne emocje wszędzie tam, gdzie dotarł mit prozacu, cudownego środka, który od dwóch dekad leczy nas z depresji. Właściwie, nie z depresji, tylko ze stanu, który stał się udziałem wielu młodych, przedsiębiorczych ludzi sukcesu przełomu wieków. Prozac został bowiem wypromowany nie tyle jako lek na zaburzenia psychiczne, ile jako atrybut młodego nowoczesnego profesjonalisty, który lekko zagubił się w życiu. Jeśli bierzesz prozac, to znaczy, że życie stresuje cię trochę za bardzo, że za wiele chcesz osiągnąć, że masz przeładowany kalendarz życiowy i potrzebujesz szybkiego lekarstwa. Twoi koledzy wciągną może kreskę kokainy, inni wybiorą się na trekking w Andy, ale ty masz to już za sobą, świat niepokoi cię, życie jest zbyt skomplikowane, a prozac stanowi idealny lek na twojego egzystencjalnego kaca.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chińskie marzenie
Plus Minus
Jarosław Flis: Byłoby dobrze, żeby błędy wyborcze nie napędzały paranoi
Plus Minus
„Aniela” na Netlfiksie. Libki kontra dziewczyny z Pragi
Plus Minus
„Jak wytresować smoka” to wierna kopia animacji sprzed 15 lat
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
gra
„Byczy Baron” to nowa, bycza wersja bardzo dobrej gry – „6. bierze!”