Reklama
Rozwiń

Czerwień, a nie tęcza

Pod koniec lutego na spotkaniu intelektualnego klubu myśli liberalnej nawet były minister finansów Aleksiej Kudrin, postać numer jeden dla rosyjskich wolnorynkowców, przyjaciel Władimira Putina oscylujący obecnie gdzieś między władzą a opozycją (rosyjskie elity przenikają się ze sobą w sposób dla obserwatora często dziwny), zgodził się z powszechnie wyrażaną tam tezą, że jeśli w Rosji zapanuje demokracja, to władzę obejmie lewica.

Publikacja: 24.03.2012 00:01

Klasyczna wrażliwość na krzywdę

W kraju, gdzie między bogatymi a biednymi istnieje przepaść, a różnice w dochodach są kilkusetkrotne, lewicowość jest poniekąd stanem naturalnym – uważa politolog Jelena Szestopał. I stwierdza, że w rosyjskim myśleniu nadal dominują takie wartości jak równość i sprawiedliwość. Przy czym sprawiedliwość rozumiana również jako sprawiedliwość społeczna.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
Polska jest na celowniku Rosji. Jaka polityka wobec Ukrainy byłaby najlepsza?
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama