Reklama
Rozwiń

Patriotyzm wolny od megalomanii

Roman Dmowski traktował Żydów jak przeciwników, a w latach trzydziestych uważał, że demokracja parlamentarna nie ma w Polsce przyszłości. Ale przecież nie z tych powodów oddajemy mu hołd!

Publikacja: 08.08.2014 19:00

Patriotyzm wolny od megalomanii

Foto: ROL

Red

9 sierpnia minie 150. rocznica urodzin Romana Dmowskiego, najwybitniejszej postaci Narodowej Demokracji. Obecnie w Polsce nie ma politycznego klimatu, aby tę rocznicę uczcić w atmosferze zgody. Pod tym względem sytuacja bardzo się zmieniła na niekorzyść w porównaniu z bardzo jeszcze niedawną przeszłością.

W 1999 roku Sejm Rzeczypospolitej w specjalnej uchwale zgodnie uczcił zasługi Dmowskiego z okazji 60. rocznicy jego śmierci. Gdy jednak w 2012 roku prezydent Bronisław Komorowski z okazji Narodowego Święta Niepodległości 11 listopada zainicjował w Warszawie Marsz „Razem dla Niepodległej" szlakiem pomników twórców polskiej niepodległości – w tym Dmowskiego – na lewicy podniosły się głosy, że czczenie pamięci ideologa polskiego nacjonalizmu jest niestosowne. Janusz Palikot pozwolił sobie nawet na porównanie Dmowskiego do Hitlera.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Kto zapewni Polsce parasol nuklearny? Ekspert z Francji wylewa kubeł zimnej wody
Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Plus Minus
„W głowie zabójcy”: Po nitce do kłębka