Reklama

Ukraina: wielki strach rosyjskiego imperium (przypadek Michaiła Mienszykowa)

Wszystkiemu winne Imperium! To Imperium wymyśliło historię. Imperium za podstawę swego istnienia uznało nie spokojnie toczący się czas według powracających pór roku, ale szarpiący bieg wzlotów i upadków, początku i końca, katastrofy. Imperium samo siebie skazuje na obracanie koła historii i jednocześnie knuje przeciwko niej. Tylko jedna myśl absorbuje ograniczony rozum Imperium: jak nie dopuścić do swego końca, jak nie zginąć, jak przedłużyć okres swego panowania. Jest podstępne i bezlitosne, węszące krew psy rozsyła na cztery strony świata. Nocą karmi się obrazami nieszczęścia: plądrowanie miast, niewolenie ludności, stosy kości, spustoszone hektary ziemi – oto jego sny. Wizje szalone i pełne jadu. - J.M. Coetzee, „Czekając na barbarzyńców”.

Publikacja: 17.10.2014 02:22

Zgodnie ze swym łacińskim źródłosłowem imperium to rozkaz, a ściślej zdolność, władza rozkazywania innym – po to, żeby móc zachować władzę nad sobą samym. Żeby nie rozkazywał nam ktoś inny, to my rozkazujemy innym. Ta władza, ta zdolność jest zawsze zagrożona przez innych: tych, którzy mogą się zbuntować przeciw naszym rozkazom (choć dotąd im podlegali), i tych, którzy mają inne, sąsiednie imperia i mogą chcieć podporządkować swoim rozkazom, swojej woli nasze imperium, obezwładnić je.

Pozostało jeszcze 98% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
„Dolina żywiołów”: Smok na zagrodzie
Plus Minus
Marek Pol: Spierać trzeba się za drzwiami
Plus Minus
Łakoma na forsę FIFA czasem zrobi przy okazji coś dobrego
Plus Minus
Dominikańskie inspiracje na kryzys demokracji
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Plus Minus
Spór o sędziów paraliżuje praworządność
Reklama
Reklama