Reklama
Rozwiń

Opowiedzieć o ciele

Krisztina Tóth udowadnia, że sztuka opowiadania ma się bardzo dobrze

Aktualizacja: 19.12.2014 14:21 Publikacja: 19.12.2014 01:01

Krisztina Tóth, „Pixel. Tekst ciała” Studio Emka Warszawa 2014

Krisztina Tóth, „Pixel. Tekst ciała” Studio Emka Warszawa 2014

Foto: Plus Minus

Krisztina Tóth udowadnia, że sztuka opowiadania ma się bardzo dobrze i mimo sarkania polskich wydawców, którzy w zbiory opowiadań w zasadzie nie inwestują (wyjątkiem Alice Munro, Nobel 2013), powstają i są wydawane znakomite książki, które czyta się jednym tchem. A tak jest w przypadku prozy węgierskiej pisarki. Tóth zaprasza nas do poznania jej bohaterów – przede wszystkim Węgrów, ale też Rumunów, Cyganów, Greków, Żydów. Świat tych opowiadań ma to do siebie, że często główna postać jednej prozy pojawia się na drugim planie w innej noweli. Na tym polega uroda tego pisania. Na czym jeszcze?

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Donald Trump, Ukraina i NATO. A co, jeśli prezydent USA ma rację?
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Kto zapewni Polsce parasol nuklearny? Ekspert z Francji wylewa kubeł zimnej wody
Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy