Reklama

Podwiązki a sprawa polska

W czasach II RP walka o edukację seksualną połączyła Kościół, socjalistów i eugeników. Różniły ich tylko szczegóły.

Aktualizacja: 30.08.2015 18:09 Publikacja: 28.08.2015 02:00

Podwiązki a sprawa polska

Foto: Ze zbiorów Zenona Zyburtowicza/East News

W potocznej świadomości cały czas dobrze ma się mit, że przedwojenna młodzież w stosunku do dzisiejszej była „niewinna" i „nieuświadomiona w kwestiach seksualności". Aby go rozwiać, wystarczy wspomnieć, że w 1934 roku opublikowano broszurkę „Życie płciowe młodzieży" opracowaną na podstawie ankiety przeprowadzonej wśród młodzieży akademickiej. Jej wyniki wyraźnie wskazywały na to, że średni wiek inicjacji seksualnej przypadał na okres między 15. a 19. rokiem życia. Był więc zbliżony do dzisiejszej średniej, a co więcej, stale się obniżał.

Zgodnie z relacjami ankietowanych ponad połowa dokonywała inicjacji w objęciach prostytutek. Rytuał „stawania się mężczyzną w domu publicznym" był czymś oczywistym i akceptowanym, a wspólne wprawy do przybytków tego typu tuż po zdanej maturze zaliczyć należy do utrwalonej przez pokolenia tradycji. Szczególnie że prostytucja w II RP była legalna i absolutnie powszechna.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok.

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia. Czytaj, to co ważne.
Reklama
Plus Minus
Jan Maciejewski: Zaczarowana amnestia
Plus Minus
Agnieszka Markiewicz: Dobitny dowód na niebezpieczeństwo antysemityzmu
Plus Minus
Świat nie pęka w szwach. Nadchodzi era depopulacji
Plus Minus
Pierwszy test jedności narodu
Plus Minus
Wirtualni nielegałowie ruszają na Zachód
Reklama
Reklama