Reklama

Joanna Szczepkowska: Nasz sztuczny brat

Po co człowiek robi podobnego do siebie robota, po co do tego dąży, skoro jest w stanie stworzyć ludzką istotę całkiem szybko, darmo i o wiele przyjemniej?

Publikacja: 15.11.2024 14:00

Joanna Szczepkowska: Nasz sztuczny brat

Foto: Adobe Stock

Niedawno pisałam o wykorzystaniu sztucznej inteligencji przy stworzeniu całkiem nieprawdziwej Wisławy Szymborskiej i nagraniu jej pośmiertnych opinii. Prawem felietonistów, powinnam teraz całkiem zmienić temat i naprawdę zamierzałam to zrobić, gdyby nie pewien mężczyzna, który pojawił się na zdjęciu w medium społecznościowym. Mężczyzna młody, urodą raczej przeciętny, choć trzeba przyznać, że proporcje sylwetki miał doskonałe. Drążąc ten temat dalej, można było zobaczyć zdjęcie zbliżenia jego twarzy, żywą mimikę i porowatą, nieszczególnie ładną cerę. Jak można było przeczytać, człowiek ten kosztuje ok. 20 milionów dolarów. Na innym zdjęciu widać było, jak za tym panem stoi inny pan, jeszcze nie całkiem zrobiony. Pan był identyczny jak ten z przodu, tylko miał otwarty brzuch, a w nim zamiast wątroby, śledziony i innych narządów, skomplikowany system maszynerii, która przypominała wnętrze radia tranzystorowego, jakie ojciec mi kiedyś pokazał, rozczarowując i przerażając własne dziecko, przekonane do tej pory, że tam siedzi coś żywego i wydaje żywe głosy.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„The Smashing Machine”: Chleb, igrzyska i anatomia bólu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Plus Minus
„Bezcenny pakunek”: Dar od Boga Pociągu Towarowego
Plus Minus
„Tajemniczy pociąg”: Kafka jedzie pociągiem
Plus Minus
„Skarbek”: Porażka agentki
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Dr Agnieszka Tambor: Kibicuję polskiemu kinu
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama