Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 28.08.2025 20:41 Publikacja: 04.10.2024 17:00
Foto: mat.pras.
Bywa, że aktorzy zniecierpliwieni wypełnianiem woli reżyserów sami się biorą za reżyserię. Wawrzyniec Kostrzewski, jeden z najlepszych polskich reżyserów średniego pokolenia, zdecydował z kolei, że spróbuje sobie samemu pisać teksty.
„Rodzina w sieci, czyli polowanie na followersów” w Teatrze Kamienica to efekt tej decyzji, ale nie pierwszy. Na tej scenie Kostrzewski wystawił „Dopalacze. Siedem stopni donikąd” (tekst napisany z Justyną Bargielską) oraz „Wszechmocnych w sieci”. W Teatrze Ateneum pokazał poetycką „Alicję w krainie snów” (współautorką była pisarka Małgorzata Sikorska-Miszczuk). W Garnizonie Sztuki wciąż grana jest jego „Victoria. True Woman Show”, groteskowa przypowieść o kreowaniu modelu kobiecości. „Wszechmocni w sieci” i „Dopalacze…” to były sztuki napisane z myślą o najmłodszych widzach sprowadzanych do Kamienicy całymi klasami. A jednak choć da się z nich wyczytać przestrogi, Kostrzewski uniknął dydaktyzmu. Przestrogą jest także „Rodzina w sieci…”. Tak jak „Wszechmocni…” traktuje o zagrożeniach związanych z internetem, tyle że tym razem przestrzegana jest nie tylko młodzież. Słyszałem na własne uszy, jak gratulujący premiery widzowie zapowiadali Kostrzewskiemu, że sprowadzą na kolejne spektakle współmałżonków i przyjaciół – w celach wychowawczych.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Weto Karola Nawrockiego do ustawy o pomocy uchodźcom wojennych uderza w Ukraińców, ale jeszcze mocniej w nasze p...
Co nie do końca udaje się Ishbel Szatrawskiej w fabule, pisarka nadrabia stylem. Pod tym względem „Wyrok” jest r...
Lektura „Długu hańby” wywołuje gorycz: brygadę Sosabowskiego montowano po to, by zrzucić ją w Polsce podczas wal...
Choć w Szczecinie zaangażowanych regionalistów nie brakuje, to obszerną i przystępną pracę o ich mieście stworzy...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
„Dragon Ball Z: Kakarot: Daima” bazuje na popularnym serialu animowanym zarówno fabularnie, jak i wizualnie.
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas