Bogusław Chrabota: Przyczółek wolnej Rosji

Czym byłoby oddanie przez Ukraińców w ręce Ponomariowa administrowania obwodem? Cóż, byłby to efekt bomby atomowej.

Publikacja: 23.08.2024 10:00

Bogusław Chrabota: Przyczółek wolnej Rosji

Foto: AFP

Podziwiam bohaterstwo Ilji Ponomariowa. Od śmierci Nawalnego jest zapewne najniebezpieczniejszym przeciwnikiem Putina. Nie tylko przewodzi zorganizowanemu przez siebie rosyjskiemu Kongresowi Deputowanych Ludowych, jest rzecznikiem Rosjan walczących w Ukrainie po stronie Kijowa, ale zabiega też o to, by na terenie zajętego przez Ukraińców obwodu kurskiego zainstalować nowe, niezależne od Kremla rosyjskie władze. Miałby to być przyczółek Wolnej Rosji, wymarzonej przez Ponomariowa i jego politycznych przyjaciół nowej Republiki Rosyjskiej, wolnej od oligarchii i brutalnej władzy KGB-owskich szajek, demokratycznej, pokojowej i przyjaznej wobec Zachodu. Czy taki cud mógłby się w ogóle wydarzyć? Ponomariow tłumaczy, że jest to możliwe, tylko trzeba pokonać reżim, odsunąć od władzy elity, których naród jest zakładnikiem. I nie ma innej drogi do tego celu niż rewolucja.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Tylko 99 zł za rok czytania.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Plus Minus
„Cannes. Religia kina”: Kino jak miłość życia
Plus Minus
„5 grudniów”: Długie pożegnanie
Plus Minus
„BrainBox Pocket: Kosmos”: Pamięć szpiega pod presją czasu
Plus Minus
„Moralna AI”: Sztuczna odpowiedzialność
Plus Minus
„The Electric State”: Jak przepalić 320 milionów