Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 04.07.2025 13:23 Publikacja: 31.05.2024 10:00
Rewelacje Tomasza Mraza odsłaniają polskie wydanie tego, co Amerykanie nazywają „wieprzowiną wyborczą” – kierowanie strumienia pieniędzy do swojego politycznego zaplecza. Na zdjęciu były dyrektor z Ministerstwa Sprawiedliwości na zebraniu sejmowego zespołu Romana Giertycha powołanego do rozliczania poprzedniej władzy, 22 maja 2024 r.
Foto: PAP/Leszek Szymański
Gromki tytuł na internetowej stronie kanału informacyjnego telewizji publicznej zapowiada: „TVP Info ujawnia: nowe taśmy Mraza i Romanowskiego”. To zabawne, jeśli wspomnieć dawne oburzenie antypisowskiej opozycji z powodu roli tej stacji w czasach Jacka Kurskiego. Była wtedy głównym przekaźnikiem dokumentów i taśm, jakimi dysponowały pisowska prokuratura i pisowskie służby specjalne.
Teraz jest zupełnie tak samo. Nowa, podobno odpolityczniona, TVP Info odpala nagrania pozostające w dyspozycji też podobno odpolitycznionej prokuratury Adama Bodnara. To są na razie rozmowy Tomasza Mraza, dawnego dyrektora Departamentu Funduszu Sprawiedliwości w resorcie sprawiedliwości, z ówczesnym wiceministrem Marcinem Romanowskim z Suwerennej Polski. Mraz występuje jako ktoś w rodzaju skruszonego świadka koronnego. Jego wianem jest 50 godzin nagrań dokonanych w resorcie podczas rozmaitych narad i sekretnych spotkań.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Były podejmowane różne próby złagodzenia liberalnego kursu, ale ulegliśmy inżynierskiemu twierdzeniu, że nie wyw...
Francja w żadnym wypadku nie ma zamiaru proponować Polsce ochrony nuklearnej w stylu Stanów Zjednoczonych - mówi...
Wydawało się, że wraz z chaotycznym wycofaniem się amerykańskich wojsk z Afganistanu w 2021 r., neokonserwatyzm...
Przez ostatnie dekady postmodernizm przyzwyczaił nas do myślenia, że fakty są wtórne wobec interpretacji. Dziś w...
Dwie adaptacje tej powieści Prusa to, przy dzisiejszych możliwościach polskiego kina, o dwie za dużo.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas