Reklama

Jan Bończa-Szabłowski: Miłość i śmierć Fossego

W Polsce zarówno nazwisko tegorocznego noblisty, jak i jego dorobek nie są obce zwłaszcza ludziom teatru.

Publikacja: 13.10.2023 17:00

Jan Bończa-Szabłowski: Miłość i śmierć Fossego

Foto: Fotorzepa

Jarosław Iwaszkiewicz, pytany kiedyś o fenomen literatury skandynawskiej, zauważył, że ma ona „niewyczerpane źródła, z których biją ożywcze strumienie lektury”, że odkrywa „nowe spojrzenie na możliwości człowieka, na jego sytuację, na jego pracę i stosunek do innych ludzi. Wszystko, co pisarze mają nam do powiedzenia, zdaje się jakieś nowe, budzące zdziwienie, i tym samym niezwykle interesujące”.

Wspomniałem o tym, bo Jon Fosse został tegorocznym laureatem Literackiej Nagrody Nobla za „nowatorskie sztuki i prozę, dające wyraz temu, co niewypowiedziane”. Jeden z teatralnych guru, flamandzki reżyser Luk Perceval nazwał tego noblistę Beckettem swoich czasów. Niemiecki tygodnik „Die Woche” zauważył zaś: „Na początku był Henryk Ibsen, następnie nie było nic, a teraz mamy Jona Fossego”.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

RP.PL i The New York Times

Kup roczną subskrypcję RP.PL i ciesz się dostępem do The New York Times!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Plus Minus
„Brat”: Bez znieczulenia
Plus Minus
„Twoja stara w stringach”: Niegrzeczne karteczki
Plus Minus
„Sygnaliści”: Nieoczekiwana zmiana zdania
Plus Minus
„Ta dziewczyna”: Kwestia perspektywy
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Hanna Greń: Fascynujące eksperymenty
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama