Reklama
Rozwiń

„Kurde Faja EP”: Stara kociara od młodej raperki

21-letnia Susk z Częstochowy skupia wokół siebie coraz większą publiczność. „Kurde Faja EP” to jej kolejny krok do mainstreamu.

Publikacja: 14.07.2023 17:00

„Kurde Faja EP”, Susk/slotkakotka123, dystr. susk

„Kurde Faja EP”, Susk/slotkakotka123, dystr. susk

Foto: mat.pras.

Zeszłoroczne „Zmienne zakłócające EP” Susk i slotkiejkotki123 przypomniało, że da się zrobić coś z niczego. Płyta zniechęcała realizacyjnym chałupnictwem, lecz gospodyni nadrabiała charyzmą i potencjałem. Susk jawiła się wówczas jako twórczyni nieobyta. Ani ze sprzętem, ani ze sobą.

Dziś zdaje się być pewna siebie i gotowa do ataku. Zarzuty o liryczne niedbalstwo, które w rzeczywistości jest jedynie poluzowaniem ram stylistycznych, tłumaczy seksistowskim nastawieniem części odbiorców. Susk nie zamierza jednak stawać w szranki z całym światem. „Panta rhei kurde :/” to zbiór egzystencjalnych obserwacji z osiedla, a w „Starej kociarze” podmiot liryczny, 80-letnia kobieta, w przerwach od głaskania kota zajmuje się kradzieżą sztuki i ignorowaniem zalotnych telefonów. Łyżką dziegciu w beczce miodu jest „dickpic”, gdzie znajduję jedynie liryczny chaos. Przy premierze „Zmiennych…” nie dałbym wiary, że tak różne oblicza raperki mogłyby stworzyć spójną kompozycję. A jednak.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Chaos we Francji rozleje się na Europę
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Przereklamowany internet
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Joanna Opiat-Bojarska: Od razu wiedziałam, kto jest zabójcą
Plus Minus
„28 lat później”: Memento mori nakręcone telefonem
Plus Minus
„Sama w Tokio”: Znaleźć samą siebie