Reklama

Domowy socjalizm

Reporterka Ewa Winnicka poleca w "Plusie Minusie".

Publikacja: 23.07.2021 18:00

Domowy socjalizm

Foto: materiały prasowe

Mój ulubiony reporter to Martin Pollack. Wielkie wrażenie zrobiła na mnie jego „Śmierć w bunkrze". Reportaż, w którym zmierzył się z historią swego ojca – członka SS, zbrodniarza wojennego. I z historią całego regionu. Cenię też Swietłanę Aleksijewicz. Ostatnio przygotowywałam się do prowadzenia spotkania z noblistką i trafiłam na wywiad, w którym powiedziała, że zajmuje się historią pominiętą, nieopisaną przez historyków, historią uczuć, duszy. A najciekawsze nie jest to, co się mówi z mównicy. Dodała, że zajmuje się „socjalizmem domowym", na poziomie i w przestrzeni zwykłego człowieka. Zachowując proporcje, jest to podejście najbliższe temu, co myślę o moim warsztacie.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Donald Trump wciąż fascynuje się Rosją. A Władimir Putin tylko na tym korzysta
Plus Minus
„Przy stole Jane Austen”: Schabowy rozważny i romantyczny
Plus Minus
„Langer”: Niedopisana dekoratorka i mdły arystokrata
Plus Minus
„Niewidzialny pożar. Ukryte koszty zmian klimatycznych”: Wolno płonąca planeta
Plus Minus
„Historie afgańskie”: Ludzki wymiar wojny
Reklama
Reklama