Reklama

Kobiety Solidarności: Różne odcienie szminki

Dotychczas o kobietach „Solidarności" albo zapominano, albo przywoływano ich zasługi zgodnie z kanonem feminizmu. Film dokumentalny Marty Dzido i Piotra Śliwowskiego oddaje sprawiedliwość również tym „politycznie niesłusznym".

Aktualizacja: 22.02.2015 08:45 Publikacja: 22.02.2015 00:01

Bożena Rybicka

Bożena Rybicka

Foto: Materiały Producenta

Kto stał na wózku akumulatorowym w Stoczni Gdańskiej? Wszyscy oczywiście wiemy, że latem 1980 roku wdrapał się nań charyzmatyczny Lech Wałęsa. Nie, wówczas jeszcze nie był liderem „Solidarności", dopiero się nim stawał. Był jednym z przywódców lokalnego protestu w Stoczni Gdańskiej. Sytuacja zmieniła się, gdy wysiłkiem wielu ludzi zdołano rozszerzyć protesty i stworzyć wspólnotę strajkujących zakładów. Powołano Międzyzakładowy Komitet Strajkowy, który dał potem początek największemu w historii ruchowi społecznemu w formule związku zawodowego. Wizerunek wyniesionego ponad tłum Lecha z uniesioną w geście zwycięstwa i nadziei ręką stał się zaś jednym z ważniejszych symbolicznych zasobów tego ruchu.

Niedawny film Andrzeja Wajdy „Wałęsa. Człowiek z nadziei" był, można tak to ująć, rozciągniętą do granic możliwości kroniką filmową, pokazującą nieustannie ów wózek akumulatorowy w stoczni z samotnym liderem na górze i morzem ludzkich głów w tle. Mimo tak mocnego zbliżenia na Wałęsę i dobrej roli Roberta Więckiewicza wyeksponowane przez Wajdę pytanie Oriany Fallaci: „Jak pan stał się liderem?", pozostało w tamtym filmie bez odpowiedzi. Ukazanie procesu, w trakcie którego Wałęsa stał się liderem 10-milionowego związku zawodowego i politykiem, było boleśnie nieprzekonujące.

Jednym z powodów porażki Wajdy i Głowackiego było „zniknięcie" ze scenariusza pozostałych liderów i aktywistów ruchu. Wałęsa był w filmie w zasadzie jedynym podmiotem działającym, jedynym – być może oprócz ludzi SB – posiadającym wizję i strategię. Obok niego nie było ani Anny Walentynowicz, ani Joanny i Andrzeja Gwiazdów, ani ekspertów.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
Kino, które smakuje. Jak jedzenie na ekranie karmi zmysły i wyobraźnię
Plus Minus
Paul Cézanne w Prowansji: śladami mistrza nowoczesnego malarstwa
Plus Minus
„Piątka dla zwierząt” – ustawa, która wstrząsnęła PiS i wciąż dzieli polityków
Plus Minus
Syn Lwa Pandższiru: Talibowie to brutalna mniejszość
Plus Minus
Tomasz P. Terlikowski: Realizm Leona XIV
Reklama
Reklama