Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 14.08.2019 16:57 Publikacja: 16.08.2019 18:00
Foto: Fotorzepa, Wojciech Karliński Wojciech Karliński
Jeśli chodzi o lektury, które czytałam, przygotowując się do pisania, to spośród prozaików wymieniłabym przede wszystkim W.G. Sebalda. Jest jednym z moich ukochanych pisarzy. I z tego, co zdążyłam zauważyć, nie jestem w tym oryginalna, bo jest on szalenie modny wśród polskich pisarzy i co drugi z nich opowiada, jak to zaczytuje się w Sebaldzie. Ja zaczęłam od „Pierścieni Saturna". I myślę, że to powieść, od której można rozpocząć przygodę z tym pisarzem. Ale od razu zaznaczę, że będzie to przygoda frustrująca. Wszystkie polskie wydania tej powieści we wspaniałym tłumaczeniu Małgorzaty Łukasiewicz są na wyczerpaniu. Na aukcjach internetowych osiągają absurdalne ceny. Pozostają zatem egzemplarze biblioteczne. Oprócz lektur często sięgam też po seriale. Uważam, że mają wiele wspólnego z tradycyjną powieścią. Konstrukcja fabuły w najnowszych produkcjach stoi często na najwyższym poziomie, a jednocześnie pewne elementy dużo łatwiej wychwycić, zauważyć, podpatrzyć albo zastanowić się, czy takie rozwiązania byłyby dobre również w klasycznej prozie pisanej. Choć częściej niż inspiracją seriale są dla mnie po prostu rozrywką. Ostatnio obejrzałam „Paragraf 22" w reżyserii George'a Clooneya na podstawie książki Josepha Hellera. Powieść wydawała mi się trudna do zekranizowania, dlatego miałam obawy, czy ten poziom absurdalnego humoru sprawdzi się na ekranie. Rzeczywiście – serial poszedł w trochę inną stronę. Oglądałam go na początku z dużym dystansem, ale później już byłam przekonana, że to ekranizacja literatury, którą szczerze mogę polecić.
W najnowszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” gościem Darii Chibner był Cezary Boryszewski – redaktor nac...
Znawcy twórczości Krystiana Lupy nie mają wątpliwości, że nikt lepiej nie przeniósłby na deski sceniczne „Czarod...
„Amerzone – Testament odkrywcy” to wyprawa w świat zapomnianych krain.
W drugim tomie „Filozoficznego Lema” widać ujemną ocenę pisarza dla ludzkości.
Czy z przeciętnej powieści może powstać dobry serial? „Fatalny rejs” dowodzi, że tak.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas