Aktualizacja: 30.09.2019 06:14 Publikacja: 29.09.2019 00:01
Milczenie Donalda Tuska można tłumaczyć tym, że chce on, aby teraz całą odpowiedzialność za wynik wyborczy poniósł Grzegorz Schetyna. Na zdjęciu Marsz Polska w Europie przed majowymi wyborami do PE
Foto: Reporter
W Koalicji Obywatelskiej, która walczy o jak najlepszy wynik nie tylko z PiS, ale też ze skonsolidowaną Lewicą na jednej flance i z PSL na drugiej, trudno znaleźć kogoś, kto teraz ochoczo przyznałby, że myśli codziennie, co zrobi Donald Tusk. Politycy KO są w większości zajęci teraz swoimi problemami i indywidualną walką o miejsce w parlamencie. Atmosfera przypomina oblężoną twierdzę. – Walczymy z przeważającymi siłami. Wyborcy są pod ogromnym wpływem TVP i bywa, że mówią do nas na ulicach to, co im Kurski włożył do głów – mówi nasz rozmówca, kandydat opozycji z okręgu, w którym toczy się najostrzejsza rywalizacja.
Wszyscy wiemy, że kiedyś było lepiej. Polityka wyglądała zupełnie inaczej, miała inny poziom i klimat, a debaty...
Nowy spektakl Teatru Współczesnego za dyrekcji Wojciecha Malajkata pokazuje, że warto szukać w teatrze wzruszenia.
Nadmierne i niepoprawne stosowanie leków to w Polsce plaga. Książka Arkadiusza Lorenca pokazuje tło tego problemu.
„Ale wtopa” to gra, przez którą można nieźle zdenerwować się na znajomych.
„Thunderbolts*” przypomina, że superbohaterowie wcale nie są doskonali.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas