Reklama
Rozwiń

Bogusław Chrabota: Donald Trump i inne wyzwania dla świata

Daleko mi do kategorycznego wypowiadania się na temat przyszłej roli Donalda Trumpa. Gdyby to, czego możemy się spodziewać po jego prezydenturze, miało w prosty sposób wynikać z komunikatów, jakie wysyłał w trakcie kampanii, musielibyśmy się liczyć z chaosem, w którym pogrążyłby się cały świat. Tyle było w tym sprzecznych treści, nie do końca zracjonalizowanych intencji czy prostych błędów!

Aktualizacja: 27.11.2016 16:12 Publikacja: 25.11.2016 00:00

Fotorzepa/Maciej Zieniewicz

Fotorzepa/Maciej Zieniewicz

Foto: Fotorzepa

Szczęśliwie dla tej prezydentury, jak i dla świata, retoryka wyborcza ustępuje z czasem prawdom systemowym, zasadom konstytucji i prawa stanowionego, procedurom decyzyjnym, czy – co równie ważne – namysłowi kręgów doradczych. I całej reszcie checks and balances, które jak ostrym nożem przycinają zwichrzone myśli (i słowa) z kampanii. Ciągle więc wierzę, że Donald Trump jako prezydent nie tylko zrozumie, na czym polegają naturalne uwarunkowania i ograniczenia systemu, w którym przyjdzie mu funkcjonować, ale na dodatek, że otoczy się współpracownikami, którzy jak choćby Rudi Giuliani, będą go wspierać fachowością i osobistym doświadczeniem.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Kto zapewni Polsce parasol nuklearny? Ekspert z Francji wylewa kubeł zimnej wody
Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Plus Minus
„W głowie zabójcy”: Po nitce do kłębka