Reklama
Rozwiń

W starciu z Flotą Północną Royal Navy nie ma szans

Kiedy amerykańskie zaangażowanie w NATO stoi pod znakiem zapytania, a Moskwa zbroi się po zęby, eksperci ostrzegają, że brytyjska flota, trzon sił morskich sojuszu, ma coraz mniejsze szanse w starciu z Rosjanami.

Publikacja: 16.02.2017 09:39

Żegnaj, chwało Royal Navy? Nawet z tak nowoczesnymi jednostkami jak niszczyciele typu 45 (jeden z nich na zdjęciu) Brytyjczycy mają problemy.

Foto: AFP

Masywny kadłub HMS „Montrose" tnie wzburzone fale Oceanu Atlantyckiego. Z szarego nieba pada rzęsisty deszcz. Okręt jest na manewrach i płynie właśnie wzdłuż szkockiego wybrzeża. Nagle przód fregaty spowija gesty szary dym, a ciszę przerywa świst wystrzeliwanej rakiety. Biały pocisk Harpoon amerykańskiej produkcji, przeznaczony do niszczenia celów nawodnych, wzbija się w powietrze i z prędkością ponad 800 kilometrów na godzinę pędzi w stronę barki zacumowanej przy brzegu. W ciągu minuty dosięga celu, którym wstrząsa potężna eksplozja. Resztki zniszczonej łodzi opadają do wody, tworząc w miejscu uderzenia niewielkie fontanny. W krótkich odstępach czasu z wyrzutni okrętu wylatują jeszcze trzy rakiety. Manewry kończą się sukcesem.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Plus Minus
Chaos we Francji rozleje się na Europę
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Przereklamowany internet
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Joanna Opiat-Bojarska: Od razu wiedziałam, kto jest zabójcą
Plus Minus
„28 lat później”: Memento mori nakręcone telefonem
Plus Minus
„Sama w Tokio”: Znaleźć samą siebie