Reklama
Rozwiń

Henryka Bochniarz: Schyłek umów o pracę, czyli praca na etat się skończyła

Uważam, że trzeba mówić prawdę, a ona jest właśnie taka, że w przyszłości etatów nie będzie. Stwarzanie mitów, że możemy być szczęśliwym narodem, w którym wszyscy będą mieli umowy o pracę na czas nieokreślony, jest mieszaniem ludziom w głowach. Rozmowa z Henryką Bochniarz, prezydentem Konfederacji Lewiatan

Aktualizacja: 26.03.2017 18:48 Publikacja: 23.03.2017 12:39

Szanse na wygraną były niewielkie. Partia Demokratyczna była w rozsypce. Całą kampanię musiałam real

Szanse na wygraną były niewielkie. Partia Demokratyczna była w rozsypce. Całą kampanię musiałam realizować ze swoimi ludźmi. 4 czerwca 2005 roku. Prezentacja kandydatki partii na urząd prezydenta RP. Od lewej: Tadeusz Mazowiecki, Henryka Bochniarz i Władysław Frasyniuk.

Foto: Adam Jagielak

Prawica mówi o pani „matka chrzestna III RP", a rząd Jana Krzysztofa Bieleckiego, w którym zasiadała pani przez kilka miesięcy, odsądza od czci i wary. Jak to się stało, że trafiła pani do tego rządu?

Ztą matką chrzestną to zdecydowana przesada. A w rządzie zastąpiłam Andrzeja Zawiślaka, który odszedł po aferze Ursusa. Nie pamiętam dokładnie, o co chodziło w tej sprawie, ale mam w głowie taki obrazek: premier Bielecki wychodzi z Ursusa, krzyczy, że to sabotaż, wsiada do samochodu i trzaska z drzwiami.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Chaos we Francji rozleje się na Europę
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Przereklamowany internet
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Joanna Opiat-Bojarska: Od razu wiedziałam, kto jest zabójcą
Plus Minus
„28 lat później”: Memento mori nakręcone telefonem
Plus Minus
„Sama w Tokio”: Znaleźć samą siebie