Reklama

Adam Rutherford. Po co człowiekowi wojna

Walka i rywalizacja stanowią główne motory zmian ewolucyjnych. Jednak w przyrodzie nie obserwujemy zaplanowanych i długotrwałych działań zbrojnych między grupami zwierząt, które odpowiadałyby definicji wojny.

Publikacja: 01.11.2019 18:00

Adam Rutherford. Po co człowiekowi wojna

Foto: Shutterstock

Przemoc jest nieodłącznie związana z przyrodą. Zwierzęta wdają się w starcia w trakcie rywalizacji o zasoby, o dostęp do samic i podczas polowania. Korzystanie z technologii rozszerzającej fizyczne możliwości danego zwierzęcia obejmuje również używanie broni – podgrupy narzędzi związanej z przemocą. Wymierzenie śmiertelnego ciosu przedmiotem twardszym lub ostrzejszym niż ciało skraca walki i zwiększa ich skuteczność, a tym samym atrakcyjność. Spośród zwierząt używających narzędzi tylko nieliczne używają ich w roli oręża. Darwin w książce „O pochodzeniu człowieka" wspomniał, że pawiany z gatunku Cynocephalus gelada, atakując osobniki z innego gatunku pawianów, Papio hamadryas, czasami strącają ze zboczy kamienie. Słonie i goryle miotają kamienie w charakterze pocisków, jak się zdaje, wymierzonych głównie w ludzi (równie dobrze mogą rzucać je w przedstawicieli innych gatunków jako nieproszonych gości na ich terenach, lecz najwyraźniej to my mogliśmy obserwować owe ataki z aż nazbyt bliskiej odległości). Kamienie nie zostały w żaden szczególny sposób przystosowane do roli oręża, mimo to stanowią przedmioty, na które musiał paść wybór jako na potencjalne pociski.

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
Dorota Waśko-Czopnik: Od doktora Google’a do doktora AI
Plus Minus
Szkocki tytuł lordowski do kupienia za kilkadziesiąt funtów
Plus Minus
Białkowe szaleństwo. Jak moda na proteiny zawładnęła naszym menu
Plus Minus
„Cesarzowa Piotra” Kristiny Sabaliauskaitė. Bitwa o ciało carycy
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Wracajmy do tradycyjnych mediów. To nasza szansa
Reklama
Reklama