Reklama
Rozwiń

Michał Płociński: Moderniści wszystkich krajów łączcie się

Mało co da się tak łatwo sklasyfikować w ramach prostego podziału na lewicę i prawicę jak socjalizm i nacjonalizm.

Aktualizacja: 17.06.2017 10:27 Publikacja: 16.06.2017 00:01

Michał Płociński: Moderniści wszystkich krajów łączcie się

Foto: Fotorzepa, Dorota Nowacka

Socjalizm to mocna lewica, nacjonalizm – skrajna prawica. Skoro jednak zwykliśmy umiejscawiać te idee na politycznej mapie tak daleko od siebie, jak wyjaśnić fenomen francuskich wyborów prezydenckich, w których wyborcy komunisty Jeana-Luca Mélenchona w drugiej turze poparli Marine Le Pen, kandydatkę Frontu Narodowego? Wielu powie, że to znak czasów... Że niby w dzisiejszej polityce panuje istne pomieszanie z poplątaniem.

Tyle że to nic nowego. W II RP duża część polskich konserwatystów uważała Romana Dmowskiego za równie groźnego szaleńca jak socjaliści. Nie dziwi zatem, że postawili na sanację. A naziści, czyli narodowi socjaliści? Partia, która choć miała w nazwie socjalizm, powszechnie uznawana jest dziś za skrajnie prawicową. Prawda jest taka, że socjalizm i nacjonalizm łączy więcej, niż mogłoby się wydawać.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Kto zapewni Polsce parasol nuklearny? Ekspert z Francji wylewa kubeł zimnej wody
Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Plus Minus
„W głowie zabójcy”: Po nitce do kłębka