Tuż po konferencji monachijskiej w końcu września 1938 roku, która oddała czechosłowackie Sudety Niemcom, Praga otrzymała kolejny cios: zgodnie z zaakceptowanym ultimatum Zaolzie zostało przekazane Rzeczypospolitej.
Zdecydowana większość polskiego społeczeństwa przyjęła tę decyzję euforycznie. Prym wiodła zwłaszcza prasa prorządowa, ale również środowiska opozycyjne, w swojej znacznej części skłonne w ogóle do życzliwego nastawienia względem Czechosłowacji, a nawet dopatrujące się zasadności nawiązania bliskiej z nią współpracy, uznały słuszność spełnienia polskich roszczeń.