Lech Poznań wykorzystał potknięcia Widzewa i Pogoni, które w tym roku nie odniosły jeszcze zwycięstwa. Drużyna z Łodzi rundę rewanżową zaczęła od dwóch remisów, zespół ze Szczecina - od remisu i porażki.
Mistrzowie Polski, szykujący się do fazy pucharowej Ligi Konferencji, byli nieskuteczni (trzykrotnie trafiali w poprzeczkę), ale wreszcie wygrali. Wystarczył gol Mikaela Ishaka. To była dziewiąta bramka Szweda, który zrównał się tym samym z liderami klasyfikacji strzelców Davo (Wisła Płock) i Saidem Hamulicem (Stal Mielec), których nie ma już w Ekstraklasie.
Do zwyciężania wrócił Raków. Lider z Częstochowy pokonał 1:0 Piasta Gliwice po samobójczej bramce rywali. Drużyna Marka Papszuna ma nadal siedem punktów przewagi nad Legią, która wygrała w Lubinie 2:1 z Zagłębiem.
To był trudny weekend dla piłkarzy. Silne opady śniegu uniemożliwiły rozegranie otwierającego kolejkę meczu Wisły Płock z Wartą Poznań. Spotkanie Górnik - Lechia w Zabrzu trzeba było przerwać na pół godziny.
19. KOLEJKA