Współpraca Dawida z Goliatem staje się biznesowym standardem

Coraz więcej młodych, innowacyjnych firm rośnie pod skrzydłami koncernów. Symbioza i współpraca tych dwóch światów, choć jeszcze kilka lat temu nie była tak oczywista, dziś staje się jednym z kluczowych napędów rozwoju biznesów. Tzw. kooperacja Dawida, czyli zwinnych startupów posiadających nowatorskie pomysły, z Goliatem – rynkowymi gigantami, ale przy tym bardzo często ociężałymi korporacjami, w których trudno o szybkie i innowacyjne odpowiedzi na potrzeby klientów, otwiera przed obiema stronami nowe możliwości.

Cyfrowy asystent, chatbot i platforma IoT

Przykładem dobrej współpracy i zrozumienia wzajemnych potrzeb jest kooperacja Tauronu ze startupem Nanobots Software. Obie firmy pracowały nad pilotażem narzędzia służącego do zarządzania siecią inteligentnych urządzeń i czujników IoT (z ang. internet rzeczy) rozmieszczonych w infrastrukturze miejskiej. Drogi energetycznego koncernu i młodej spółki przecięły się w ramach programu akceleracyjnego KPT ScaleUp (startup został wyłoniony z ponad 70 zgłoszeń w ramach II rundy akceleracji w KPT).

– Podczas sześciomiesięcznej akceleracji wspólnie z Nanobots Software przygotowaliśmy system, dzięki któremu możliwe jest zdalne zarządzanie inteligentnymi urządzeniami, a także analiza parametrów, takich jak temperatura, wilgotność czy poziom zanieczyszczenia powietrza. A to wszystko w jednym miejscu – specjalnie dedykowanej platformie – informują przedstawiciele Tauronu.

Prace pilotażowe pozwoliły na test rozwiązania firmy Nanobots Software w warunkach rzeczywistych i zaowocowały kontynuacją współpracy po pozytywnej weryfikacji rozwiązania.

Na uwagę zasługuje również projekt pilotażowy ze startupem Roboticon, którego realizacja przypadła na pierwszą falę koronawirusa, podczas zamknięcia stacjonarnych punktów obsługi klienta Tauronu. Roboticon opracował chatbota – nowy kanał komunikacji dla klientów. Sprawdza się on jednak nie tylko podczas pierwszego kontaktu w sprawach dotyczących podpisywania i przepisywana umów oraz zakupu instalacji fotowoltaicznych, ale również w pomocy w odnalezieniu interesujących treści na portalu Tauron.pl.

Energetyczna spółka podobnych kooperacji na liście ma więcej, np. w programie akceleracyjnym Progres podjęła współpracę z firmą CashDirector. – W ramach pilotażowego wdrożenia udostępniono klientom z sektora małych i średnich przedsiębiorstw cyfrowego asystenta finansowego, czyli internetową platformę ułatwiającą prowadzenie firmowych finansów. Cyfrowy asystent sprawdza się zarówno jako wsparcie w codziennym wystawianiu faktur, jak również w samodzielnym rozliczaniu podatkowej książki przychodów i rozchodów. To ponadto narzędzie z funkcją automatycznego pobierania danych kontrahentów z bazy Głównego Urzędu Statystycznego oraz aplikacja mobilna do dygitalizowania faktur i rachunków, które przedsiębiorcy dostają w formie papierowej – wyliczają eksperci Tauronu.

Laboratoria innowacji

Ciekawe doświadczenia w kooperacji ze startupami ma także Edisonda. Ta firma projektowo-badawcza, specjalizująca się w tzw. Business Design, to część Grant Thornton.

– Dzięki takiemu obszarowi działania wsparcie, które udzielamy startupom, jest wielowymiarowe – przede wszystkim pomagamy weryfikować założenia biznesowe projektów, testować MVP oraz wspieramy rozwój produktów w obszarze UX i UI – wylicza Michał Madura, client success director w Edisonda.

Jak tłumaczy, bardzo często współpraca rozpoczyna się od badań prowadzonych z użytkownikami i potencjalnymi klientami. Podkreśla, że w ich trakcie weryfikowane są założenia biznesowe oraz firma pomaga określić propozycję wartości (z ang. value proposition). Efektem tego etapu jest zazwyczaj również zdefiniowane MVP projektu (MVP to produkt we wczesnej fazie rozwoju, o minimalnym zestawie cech, który jednak jest wystarczający, aby wprowadzić go na rynek w celu wstępnej oceny funkcjonalności).

Kooperacja Dawida z Goliatem z reguły ma charakter projektowy. – Czasami, zwłaszcza w przypadku zagranicznych startupów, współpraca przyjmuje formę stałego wsparcia zewnętrznego zespołu projektantów i badaczy. Z reguły tego typu projekty trwają co najmniej kilka miesięcy – wyjaśnia Michał Madura. – Ciekawym wątkiem jest również rozwój startupów we współpracy z korporacjami w ramach budowy wewnętrznych laboratoriów innowacji tzw. Living Labów – zauważa.

Jak wyjaśnia, w firmie Edisonda ekspertów interesują przede wszystkim projekty, które mają wpływ na otaczającą nas rzeczywistość. – Takie, dzięki którym może zadziać się pewna społeczna zmiana. Zajmują nas także pomysły, które wymagają weryfikacji – wskazuje nasz rozmówca.

– Często współpracujemy z firmami na dalszym etapie rozwoju, które potrzebują profesjonalnego wsparcia projektowego. Poza nimi szukamy też takich firm, które zazwyczaj tworzą innowacje wewnętrznie i potrzebują weryfikacji swoich założeń – jesteśmy dla nich swego rodzaju sparingpartnerem – dodaje dyrektor w Edisonda.

Wśród startupów, które z sukcesem rozwijają się dzięki współpracy z Edisondą, można wskazać np. Intelliseq – polską organizację zajmującą się sekwencjonowaniem DNA, którą Edisonda wspiera w badaniach zagranicznych i tworzeniu „przyjaznych" raportów badań. Ale na liście są także międzynarodowe startupy, takie jak francuski Traxens (branża logistyczna). – Pomogliśmy mu w badaniach i projektowaniu systemu samoobsługowego. Z kolei w ramach firmy Phrase prowadzimy zewnętrzny zespół projektowy, w strukturach tej organizacji – wylicza. I wskazuje na jeszcze jeden przykład udanej współpracy, która łączy ze sobą kilka podmiotów. Chodzi o cypryjski startup Covve, który tworzy narzędzie wspierające relacje biznesowe, w kooperacji z T-mobile Polska, hub:raum oraz właśnie Edisondą.

Wciąż jest wiele do zrobienia

Współpraca korporacji ze startupami, choć w ostatnich latach mocno przyspieszyła, nadal pozostawia wiele do życzenia. Tak przynajmniej wynika z ubiegłorocznych badań Huge Thing. – Dla startupu na pewnym poziomie rozwoju strategiczne staje się pozyskanie pierwszego dużego, płacącego klienta, który pomoże zweryfikować rozwiązanie. W Polsce może być to wyzwanie. Znamy sytuacje, kiedy startup nie mógł pozyskać pierwszego klienta korporacyjnego w Polsce, ale udało mu się nawiązać współpracę biznesową z tą samą firmą za granicą. Można się zatem pokusić o wniosek, że dość konserwatywne podejście korporacji działających w Polsce może być dla rodzimych startupów pewną przeszkodą i czymś, co sprawia, że mogą być mniej konkurencyjne – oceniała Monika Synoradzka, prezes Huge Thing.

Opinia dla „Rzeczpospolitej"

Dominika Goleniowska-Milinković kierownik zespołu Open Innovation, Tauron

Tauron od 2017 r. jest zaangażowany w inicjatywy wspierające rozwój współpracy korporacji ze startupami. W ramach programu ScaleUp, współfinansowanego ze środków publicznych i prowadzonego przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości, bierzemy czynny udział w trzech programach akceleracyjnych, w tym w trwającym nadal KPT ScaleUp, prowadzonym przez Krakowski Park Technologiczny.

Rozwijając współpracę ze środowiskiem startupowym, Grupa Tauron uruchomiła w maju ub.r. autorski program akceleracyjny Tauron Progres, pozwalający na szybkie przedstawienie rozwiązania ekspertom grupy bez oczekiwania na otwarcie naboru zgłoszeń. Program powstał przy wykorzystaniu naszych dotychczasowych doświadczeń i otwarty jest na pomysły nie tylko od młodych firm i przedsiębiorców, ale również od osób fizycznych i jednostek badawczych, posiadających mniejsze doświadczenie biznesowe.