Otoczenie prawne i podatkowe polskich firm w ostatnim czasie mocno się zmieniło, a symbolem tych zmian stał się tzw. Polski Ład. I właściwie owa zmienność jest jedyną stałą tego systemu. A to nie jest dobre. Szybko zmieniające się i niejasne regulacje nad Wisłą to największy hamulec rozwoju dla 11 proc. młodych, innowacyjnych spółek. Na formalności związane z prowadzeniem działalności narzeka co dziesiąty przedsiębiorca – wynika z danych Startup Poland.
Zdecydowana większość tego typu podmiotów widzi barierę w nadmiernej biurokracji – zwraca na nią aż 69 proc. start-upów odczuwających bariery regulacyjne. Zdaniem ekspertów takie wyniki nie dziwią, gdyż wedle niektórych wyliczeń koszty biurokracji ponoszone przez firmy w Polsce sięgają każdego roku nawet kilkadziesiąt miliardów złotych.
Innowacyjność ofiarą paragrafów
Kwestie barier związanych z przepisami i biurokracją w naszym kraju to wyzwanie, z którego świetnie zdają sobie sprawę zarówno rodzimi, jak i zagraniczni innowatorzy. Sergiusz Lebedyn, twórca start-upu Delivery Couple, który rozwija w naszym kraju projekt robokurierów dostarczających przesyłki, wskazuje na wiele atutów Polski jako potencjalnego hubu innowacji w regionie. Jego zdaniem mamy jednak też pewien mankament. – To skomplikowanie regulacji prawno-podatkowych – wskazuje.
Grzegorz Rutkiewicz, dyrektor operacyjny Samurai Labs, przyznaje, że liczba sprawozdań, które przedsiębiorca musi wypełniać, i przepisów, które musi znać, jest bardzo duża. – Taka sprawozdawczość angażuje także decydentów firmy, odrywając ich od zadań związanych z jej rozwojem – wskazuje.
Na ten aspekt uwagę zwraca także Tomasz Wiewióra, kierownik działu podatków i finansowania inwestycji w Adamed Pharma. – Obecnie kluczowym wyzwaniem prawnym dla firm innowacyjnych, a w szczególności start-upów, jest stabilność prawa podatkowego. Z uwagi na liczbę zmian w ostatnich latach podatki przestały być obowiązkiem obywatelskim, którego obsługą zajmują się wyłącznie wyspecjalizowane departamenty w organizacji lub zewnętrzni dostawcy usług, a zaczęły absorbować również kadrę zarządzającą, tym samym zmniejszając czas dostępny na działalność operacyjną prowadzącą do rozwoju innowacji – komentuje.