Europejski Trybunał Sprawiedliwości w wyroku z 22 grudnia 2008 r. (Komisja v. Austria C-161/07) stwierdził niezgodność przepisów austriackiej ustawy o zatrudnieniu cudzoziemców (Ausländerbeschäftigungsgesetz; dalej AuslBG) z wyrażoną w art. 43 Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską (TWE) swobodą przedsiębiorczości. Komisja zakwestionowała postanowienia dotyczące obowiązku obywateli nowych państw członkowskich, które przystąpiły do Unii Europejskiej po 1 maja 2004 roku, do przedłożenia w momencie rejestracji spółki w rejestrze handlowym (Handelsregister) dodatkowego zaświadczenia wydanego przez austriacki Urząd Rynku Pracy (Arbeitsmarktservice; dalej AMS) potwierdzającego samodzielny charakter spółki.
[srodtytul]Domniemanie zatrudnienia[/srodtytul]
Austria skorzystała – na mocy art. 24 aktu dotyczącego warunków przystąpienia nowych państw członkowskich do Unii – z możliwości wprowadzenia ograniczeń swobody przepływu osób. Legalne zatrudnienie obywateli nowych państw członkowskich nieobjętych wyjątkami ustawowymi odbywa się w drodze uzyskania zaświadczenia lub zwolnienia wydawanego przez AMS. Aby uniknąć obchodzenia obowiązku uzyskania uprzedniego pozwolenia na dostęp do zatrudnienia, w art. 2 ust. 4 ustawy AuslBG wprowadzono domniemanie istnienia zatrudnienia także w stosunku do wspólnika spółki osobowej lub wspólnika spółki z o.o posiadającego mniej niż 25 proc. udziałów, jeżeli wykonuje on na rzecz tej spółki świadczenia zazwyczaj wykonywane w ramach stosunku pracy. Domniemanie to mogło być obalone poprzez przedstawienie odpowiedniego zaświadczenia o istotnym i osobistym wpływie wspólnika na zarządzanie spółką, wydawanego na wniosek zainteresowanego przez AMS. Ciężar dowodu spoczywał na wnioskodawcy, który do momentu zakończenia postępowania, maksymalnie w terminie trzech miesięcy, nie mógł rozpocząć działalności gospodarczej.
Przepisy te wprowadzone zostały jako reakcja na przybierające na sile zjawisko pozornego samozatrudnienia. Obywatele nowych państw zakładali niewielkie spółki osobowe, by obejść obowiązek uzyskania pozwolenia na pracę. Współpraca z „samodzielnymi” specjalistami była również bardziej opłacalna z punktu widzenia austriackich firm, ponieważ „przedsiębiorców” takich nie obowiązywały chroniące pracowników przepisy kodeksu pracy dotyczące płac minimalnych czy też czasu pracy. Praktyka tworzenia takich spółek była popularna zwłaszcza w branży budowlanej. Austria, chcąc zamknąć lukę prawną, zaostrzyła przepisy, wprowadzając kontrolę ex ante, która uderzyła szczególnie w małych i średnich przedsiębiorców.
W 2005 roku rząd austriacki wezwany został do usunięcia uchybień, co jednak nie zmieniło jego stanowiska. W związku z tym Komisja w marcu 2007 r. skierowała sprawę do ETS, przed którym argumentowała, że wymóg, aby to wspólnik obalił domniemanie poprzez uzyskanie zaświadczenia o swoim samodzielnym statusie, nie tylko dyskryminuje przedsiębiorców ze względu na przynależność państwową, ale również uniemożliwia wykonywanie działalności gospodarczej w okresie trwania postępowania. Komisja twierdziła, że środki zastosowane przez Austrię są nieproporcjonalne, i zaproponowała alternatywne rozwiązanie, kontrolę ex post połączoną z obwarowanym sankcjami obowiązkiem współpracy przedsiębiorców z organem kontrolnym.